

Czasem widzowie narzekają, że Dwayne Johnson gra tylko w głupkowatym kinie akcji, które choć jest rozrywkowe, nie wykorzystuje jego aktorskiego potencjału. The King w reżyserii Robert Zemeckis (trylogia Powrót do przeszłości, Forrest Gump) może to zmienić. Czyżby w końcu The Rock chciał udowodnić, że potrafi grać lepiej, niż niektórzy sądzą?
Jest to prawdziwa historia króla Hawajów Kamehameha I, który jest znany jako założyciel tego kraju i jego pierwszy władca. Zjednoczył wszystkie wyspy wypełniając przepowiednię, która była związana z jego życiem. Fabuła rozgrywa się w XVIII wieku. W jego historii nie brak krwawego konfliktu i wielkich bitew.
Film jest opisywany słowami: epickie widowisko historyczne. Za scenariusz odpowiada Randall Wallace, czyli człowiek z doświadczeniem w gatunku. Stworzył on scenariusze do takich filmów jak Braveheart, We Were Soldiers oraz Hacksaw Ridge.
Data premiery nie jest znana.
Źródło: theplaylist.net / zdjęcie główne: materiały prasowe

