Podczas SAG Awards Emilia Clarke wypowiedziała się w jednym z wywiadów na temat 6. sezonu serialu Game of Thrones. Zgodnie z przewidywaniami spodziewać możemy się wielu zgonów bohaterów, a cała seria ma być najlepsza w historii produkcji HBO. Trudno było spodziewać się innych słów. Oczekiwaniu na nowy sezon towarzyszy jednak spora niepewność, bowiem materiał pokazany w serialu nie będzie oparty (tak jak to było dotychczas) na wydanych książkach George'a R.R. Martina.

- Ten sezon jest wyjątkowy, ogromny i szalony! To co tam się dzieje niemal nas - aktorów i obsadę - wykończyło - zapowiedziała aktorka.

Clarke oczywiście nie mogła ujawnić żadnych szczegółów związanych z nowymi odcinkami. Te oczywiście trzymane są w wielkim sekrecie. HBO opóźnia nawet ujawnienie promocyjnego zwiastunu. Ten pojawi się zapewne w połowie lutego, przy okazji premiery serialu Vinyl.

Czytaj także: Oglądalność Z Archiwum X – serial traci widzów

Na temat nowego sezonu wypowiedziała się też Maisie Williams, która wciela się w Aryę Stark.

- Ten sezon jest dla mnie bolesnym doświadczeniem. Nie jest łatwo grać niewidomą osobę. Znacznie łatwiej jest to robić, gdy faktycznie nie nic się nie widzi - stwierdziła aktorka.

A co o nowym sezonie sądzi Sophie Turner, czyli serialowa Sansa?

- Wydaje mi się, że to najlepszy sezon Sansy. W końcu dotarła do czegoś swojego, na co zasłużyła, co szanuje i docenia. Moja bohaterka w końcu otrzymała sporą historię, na którą czekała poprzednie 5 sezonów.

Game of Thrones do ramówki HBO powraca 24 kwietnia.