

Pisaliśmy już o tym, że w Chinach ocenzurowano wybuchowe zakończenie filmu Fight Club, co spowodowało falę oburzenia na świecie. Dodano też czarną planszę z napisami, które informowały widza, że anarchista Tyler Durden został aresztowany i wysłany do szpitala psychiatrycznego, a policja skutecznie zapobiegła wybuchowi bomby. Wygląda jednak na to, że cenzorzy zmienili zdanie i platforma Tencent Video po wielu słowach krytyki przywróciła oryginalne sceny. Nie wydano jednak żadnego oświadczenia w sprawie.
Fight Club - dlaczego ocenzurowano zakończenie?
Zasady chińskiej cenzury mówią o tym, że wszyscy kryminaliści pokazani na ekranie zawsze muszą zostać ukarani za to, co zrobili, a w nieoszlifowanej i oryginalnej wersji filmu na pewno tak nie było, stąd decyzja o zmianie zakończenia. Co ciekawe, Fight Club zostało oparte na powieści napisanej przez Chucka Palahniuka, który skomentował całą sprawę. Według niego ta ocenzurowana wersja - ironicznie - jest bliższa zakończeniu książkowemu, niż filmowa, za którą odpowiada David Fincher. Pisarz wypowiedział się w wywiadzie z TMZ.
Fight Club - zakończenie książki było zmieniane pod film?
Pisarz zauważył także, że jego dzieło i tak jest cenzurowane od zawsze.
W związku z tym Chuck Palahniuk nie przejmuje się zbyt cenzurą, biorąc pod uwagę fakt, że jego powieść musi znosić ją od zawsze.
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
Źródło: https://comicbook.com


