Mijają blisko dwa lata odkąd pojawił się pomysł, by legendarna gra Tetris weszła w kinową rzeczywistość i została zekranizowana w ramach filmu. Budżet produkcji ma wynieść 80 milionów dolarów, a zdjęcia powinny ruszyć w Chinach w przyszłym roku. To jednak nie koniec dobrych wiadomości dla licznych fanów spadających bloczków. Producent, Larry Kasanoff, ogłosił właśnie, że film nie tylko ma być epickim widowiskiem w konwencji kina science-fiction, ale jeszcze na dodatek możemy spodziewać się aż trzech jego odsłon.

Powodem takiego stanu rzeczy ma być "olbrzymia historia", która zdaniem Kasanoffa musi zostać opowiedziana na ekranie, by w pełni oddać wszystkie smaczki i wątki zawarte w pierwowzorze w postaci gry. Producent zapewnia, że film Tetris nie będzie na pewno tym, czego się spodziewamy:

Chcemy, by sama historia była niespodzianką, ale spodziewajcie się wielkiego widowiska science-fiction. Taki pomysł przyszedł mi do głowy już na początku; potem trzeba było tylko z tego chaosu w moim umyśle zbudować jakiś porządek.

Czytaj także: Będzie film na podstawie gry Tetris

Kasanoff wyprodukował już w swoim życiu innym film na podstawie gry, Mortal Kombat.