Najnowsza odsłona serii Final Fantasy zadebiutowała w ubiegłym roku na konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Niedawno ujawniono, że doczekamy się także wersji PC oraz specjalnej wersji z podtytułem Pocket Edition, która trafi na urządzenia mobilne. Wygląda na to, że na tym jeszcze nie koniec.

Czytaj także: Slightly Mad Studios prawdopodobnie pracuje nad grą na podstawie Szybkich i Wściekłych

Reżyser Final Fantasy XV, Hajime Tabata, przyznał, że deweloperzy rozważają przeniesienie Final Fantasy XV - w pełnej, a nie kieszonkowej wersji - na konsolę Nintendo. Jednocześnie ujawnił on, że pierwszy próby techniczne miały już miejsce i nie były w pełni satysfakcjonujące.

Przeprowadzamy bardzo dokładne testy i sprawdzamy co jest możliwe w tym momencie. (...) Inna sprawa - wersja mobilna, wersja PC - jedna rzecz, którą cenimy to optymalizacja by gra działała dobrze na każdym sprzęcie, zamiast tworzyć jedną wersję, która zadziała na wszystkim. Nie możemy teraz nic zapowiedzieć - nie podjęliśmy żadnej decyzji na temat najlepszej drogi do zrobienia tego [stworzenia wersji na Nintendo Switch - przyp. red.]. Jesteśmy w trakcie otwartej, szczerej dyskusji z Nintendo o tym, co oni uważają za najlepsze rozwiązanie w tej sytuacji. (...) Szczerze, kiedy przeprowadzaliśmy testy silnika na innych konsolach, spróbowaliśmy też uruchomić go na Switchu i rezultaty nie były satysfakcjonujące. Nie było to to, czego oczekuje się od ostatecznej wersji gry. Nie oznacza to jednak, że to koniec - przyglądamy się innym opcjom, np. dostosowaniu silnika.  

Co ciekawe, sam Hajime Tabata jeszcze nie posiada swojego egzemplarza konsoli Nintendo Switch - sprzęt ten cieszy się ogromnym zainteresowaniem w Japonii i szybko znika ze sklepowych półek.