

Podczas rozdania Złotych Globów, George Miller miał wyznać w wypowiedzi dla Page Six, że jest już zmęczony serią o przygodach Mad Maxa.
Nie chcę robić więcej filmów o Maxie. Skończenie ostatniego (Mad Max: Fury Road) ciągnęło się wieczność. Skończenie filmu w rok to naprawdę wielkie szczęście. Zazwyczaj jest tak, że zaczynasz, przerywasz, znów zaczynasz i tak bez końca. Kręciłem na australijskich pustyniach, gdzie niestety padają obfite deszcze trwające w nieskończoność. Musieliśmy czekać osiemnaście miesięcy, a powrót do Stanów trwa 27 godzin. Kręcenie Mad Maxów trwa wiecznie. Nie chcę już tego robić.
Czytaj także: Nowy zwiastun Ave, Cezar! w reżyserii braci Coen
Informacje te nie zostały jeszcze ani potwierdzone ani zdementowane. Jest szansa, że George Miller został źle zrozumiany, szczególnie że nie tak dawno wypowiadał się na temat kontynuacji, która nawet miała wstępny tytuł: Mad Max: The Wasteland.
Musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na kolejne informacje.
Źródło: comingsoon.net / fot. materiały prasowe

