fot. materiały prasowe
Ostatni rejs "Fevre Dream" to książka George'a R.R. Martina, której bohaterami są krwiopijcy. Pisarz marzy, aby powieść doczekała się adaptacji - sam napisał już scenariusz, do którego ma pełne prawa. Wie nawet, kogo chciałby postawić za kamerą, a kogo obsadzić w roli głównej. Kojarzycie ich obu z Hellboya z 2004 roku.
George R.R. Martin o potencjalnej adaptacji książki
Martin wspomniał o swoich spotkaniach z reżyserem Guillermo del Toro, który był podekscytowany możliwością adaptacji, jednak nie może jej zrealizować w najbliższym czasie przez swoje inne zobowiązania. Mimo to, pisarz wciąż ma nadzieję na współpracę z tym filmowcem. Co więcej, chciałby obsadzić Rona Perlmana, który grał Hellboya we wspomnianym filmie.
To nie byłaby ich pierwsza współpraca - Martin był producentem oraz scenarzystą serialu Piękna i bestia, w którym Perlman zagrał.
Ostatni rejs "Fevre Dream" - fabuła
Akcja książki rozgrywa się wiosną 1857 roku, kiedy kapitan Abner Marsh, właściciel tytułowego parowca, zabiera w rejs po Missisipi nader dziwnego pasażera. Swoim zachowaniem oraz wyglądem wzbudza niepokój, szczególnie gdy w czasie postojów dochodzi do tajemniczych zbrodni. Z czasem protagonista powieści domyśla się, kim jest ten niezwykły osobnik...
Źródło: cbr.com