Scena z Gry o Tron dała aktorce klaustrofobię. "Masz szczęście, ja musiałem czołgać się przez g***o"
Hannah Waddingham opowiedziała o "przerażającej" scenie z Gry o Tron, która była dla niej równie traumatyczna, co poród.
Hannah Waddingham opowiedziała o "przerażającej" scenie z Gry o Tron, która była dla niej równie traumatyczna, co poród.

Hannah Waddingham w programie The Late Show wyznała, że cierpi na "chroniczną klaustrofobię” przez scenę z Gry o Tron, w której grana przez nią Unella była podtapiana przez Cersei.
"Masz szczęście, ja musiałem czołgać się przez g***o"
Aktorka opowiedziała, jak po nakręceniu tej sceny wracała z planu z fioletowymi włosami od soku winogronowego, śladami po skórzanych paskach na ciele i niezdolna do mówienia przez dziesięć godzin krzyczenia:
Wideo z wywiadem z The Late Show:
Waddingham po raz pierwszy przyznała, że była podtapiana naprawdę w scenie z Gry o Tron w rozmowie z portalem Collider z 2021 roku. Powiedziała wtedy, że był to drugi najgorszy dzień w jej życiu zaraz po porodzie. Lena Headey, która wcielała się w Cersei, także przyznała, że czuła się okropnie, kręcąc tę scenę z Waddingham.
Gra o tron - najbardziej zabójcze i najgroźniejsze postacie
Źródło: Variety



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1963, kończy 62 lat
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1961, kończy 64 lat
ur. 2001, kończy 24 lat
ur. 1988, kończy 37 lat

