Gwiezdne Wojny: Ahsoka - serial zaszokuje widzów? Chodzi o zakończenie sezonu
Gwiezdne Wojny: Ahsoka może stać się serialem lepszym i ważniejszym niż The Mandalorian. Nowy spoilerowy przeciek o fabule!
Gwiezdne Wojny: Ahsoka może stać się serialem lepszym i ważniejszym niż The Mandalorian. Nowy spoilerowy przeciek o fabule!
Plotka o finale pierwszego sezonu serialu Gwiezdne Wojny: Ahsoka pochodzi z Making Star Wars od Jasona Warda. Zdecydowana większość jego doniesień się sprawdzała, więc nie ma lepszego źródła informacji o Gwiezdnych Wojnach. Nadal jednak traktujemy to jako plotkę, więc podchodźcie z dystansem.
Często można w dyskusjach o Gwiezdnych Wojnach zobaczyć argumenty, że nie może być coś pokazane, bo za tym stoi Disney. Nie może zginąć główny bohater, nie może wygrać zło i tak dalej. Wielu fanów jednak zapomina, że to Disney odpowiada za decyzję o uśmierceniu wszystkich postaci z Łotra 1. To oni też stoją za Marvelem, który postanowił w Avengers: Wojna bez granic doprowadzić do zwycięstwa złoczyńcy. Jak to więc będzie wyglądać w Star Wars: Ahsoka?
Star Wars: Ahsoka - finał sezonu będzie szokiem
Plotka mówi, że w dużej mierze Star Wars: Ahsoka ma czerpać duchową inspirację z Imperium Kontratakuje. Pierwsze cztery odcinki sezonu mają związek bardziej z problemami Nowej Republiki, w których udział biorą Ahsoka i Sabine. Drugie cztery mają kluczowy związek z wydostaniem Wielkiego Admirała Thrawna oraz Ezry Bridgera z nieznanych regionów galaktyki poza Zewnętrznymi Rubieżami. Tam też trafili po wydarzeniach z finału Star Wars Rebeliantów. Thrawn przez te lata szykował się do powrotu. Z tym ma mieć związek działanie Morgan Elsbeth (postać na usługach Thrawna z 2. sezonu Mandalorian), która buduje gigantyczny statek mający pomóc ściągnąć Thrawna z powrotem.
Jak więc serial ma zaszokować widzów? Okazuje się, że pierwszy raz w historii Gwiezdnych Wojen opowiadana historia zakończy się... wielką porażką tych dobrych. Bardziej dosadnie niż we wspomnianej części V. Potencjalne zło, czyli antagoniści, mają odnieść sukces na sam koniec sezonu. Ahsoce, Sabine i spółce nie uda się powstrzymać Wielkiego Admirała Thrawna i jego latami przygotowywanej gigantycznej armii przed powrotem do znanej galaktyki. W kulminacji finałowego odcinka ma on wrócić. Źródła Warda mówią o epickiej scenie kończącej, w której Thrawn wychodzi ze statku i widać jego ogromną armię, upadłych Jedi, dość specyficznych szturmowców (informowaliśmy o tym, jak rodzaj magii ma wpływ na ich stworzenie), a także Nocne Siostry i osobistego ochroniarza o złotym obliczu imieniem Enoch. Wówczas Thrawn ma powiedzieć o swojej wizji i jak to galaktyka zapłaci słoną cenę za wszystko, co się stało z Imperium. O tym, jak Thrawn stał się jedyną osobą niebędącą człowiekiem w najwyższej hierarchii armii Imperium mogliśmy czytać w książkach Timothy'ego Zahna począwszy od Star Wars: Thrawn.
To ten moment, w którym widzowie mają zdać sobie sprawę, że bohaterowie przegrali, a wielkie zagrożenie dla galaktyki jest obecne i gotowe do tego, by zniszczyć osłabioną Nową Republikę i odzyskać władzę. Thrawn to genialny strateg, którego największą mocą jest jego analityczny intelekt. I to ma wykorzystać do zwycięstwa. Wszystko ma miejsce wiele lat przed wydarzeniami z sequeli z Najwyższym Porządkiem.
Nie do końca wiadomo, czy ta historia będzie kontynuowana w 2. sezonie, czy już w zapowiedzianym filmie Dave'a Filoniego. Premiera serialu w sierpniu 2023 roku w Disney+.
Gwiezdne Wojny - najpotężniejsze postacie
Źródło: makingstarwars.net
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat