J.J. Abrams jest reżyserem nadchodzącego filmu Star Wars: Episode IX, który zadebiutuje zimą przyszłego roku. Będzie to nie tylko zamknięcie sagi Skywalkerów, ale również próba poprawienia sytuacji Gwiezdnych Wojen, która na przełomie ostatnich miesięcy stała się nieciekawa - po kontrowersjach wokół filmu Star Wars: The Last Jedi oraz niespodziewanej klapie finansowej produkcji Solo: A Star Wars Story, studio Lucasfilm stanęło przed nie lada problemem.

Dziennikarze z Variety dotarli do informacji o tym, że Epizod IX ma przełamać złą passę Gwiezdnych Wojen i wprowadzić filmy z powrotem na właściwe tory. W odniesieniu do roli tej produkcji używa się nawet słów "skorygowanie kursu Lucasfilm", co oznacza, że Abrams za kulisami będzie naprawiał to, co nie do końca gra. Celem nowego filmu jest sprostanie oczekiwaniom nie tylko publiczności na całym świecie, ale także samego studia, które pompuje w produkcję duże pieniądze - przypomnijmy, że Han Solo to pierwszy film z sagi Gwiezdnych Wojen, który w box office przyniósł nie zyski, a straty.

Nie wiadomo, co dokładnie zmieni Abrams, ani jakie cele postawiło przed sobą Lucasfilm - przypomnijmy, że na tę chwilę na półkę odłożono zapowiedziany spin-off o Obi-Wanie Kenobim i skasowano film Boba Fett. Pierwszorzędnym celem wydaje się zatem dobre zamknięcie trylogii i stworzenie takiego filmu, który w pełni usatysfakcjonuje widzów i da im apetyt na więcej.

Zobacz także:

-

Gwiezdne wojny: część IX – czy zdjęcia do filmu są kręcone w Jordanii?

-

Plotka

Gwiezdne wojny: część IX – kiedy zwiastun filmu? Nowe informacje

Co ciekawe, doniesienia o nowym kursie dla Lucasfilm pojawiły się w szerszym raporcie Variety o Abramsie. Reżyser rzekomo planuje podpisać umowę na wyłączność z jednym z wielkich studiów filmowych, by tworzyć filmy i seriale zawsze pod jedną i tą samą banderą. Wedle pogłosek, kandydatem, który najgłośniej upomina się o Abramsa jest właśnie Disney - sam reżyser prywatnie przyjaźni się z Bobem Igerem z zarządu wytwórni, co czyni ten scenariusz tym bardziej prawdopodobnym. Doniesienia o ratowaniu Gwiezdnych Wojen również można zrozumieć jako obietnicę stworzenia nowych produkcji w przyszłości - na razie jednak jest to luźny i daleko idący wniosek, ponieważ tak czy inaczej są to plany na dalszą przyszłość.

Gwiezdne Wojny: część IX - premiera w grudniu 2019 roku.