Łukasz Żal, nominowany do Oscara autor zdjęć do filmu Zimna wojna, podjął jakiś czas temu nowy projekt filmowy, którego reżyserem jest Charlie Kaufman (Eternal Sunshine of the Spotless Mind). Film nosi tytuł I’m Thinking of Ending Things i będzie adaptacją powieści Iaina Reida z 2016 roku. Książka bada głębię ludzkiej duszy, zadaje pytania o świadomość, wolną wolę, wartość związków emocjonalnych, strach i niedostatki samotności - głównym bohaterem jest chłopak imieniem Jake, który wraz ze swoją dziewczyną zamierza odwiedzić rodziców. W tym samym czasie jego wybranka myśli o zakończeniu tego związku. Między tą dwójką zaczyna pojawiać się szaleństwo.

Zgodnie z nowymi informacjami, obsada nowej produkcji powoli zaczyna się powiększać. W filmie wystąpią Toni Collette, Jessie Buckley i David Thewlis. Aktorzy dołączają do Jesse Plemons, który już wcześniej został obsadzony w głównej roli, jednak nie wiadomo, w jakie postaci się wcielą. Wcześniej dziewczynę głównego bohatera miała zagrać Brie Larson, jednak nowy raport Variety pomija nazwisko aktorki - może to wskazywać na to, że zrezygnowała z udziału w produkcji i rola wciąż pozostaje do obsadzenia. Przypomnijmy, że nowy film powstaje dla platformy Netflix.

fot. Windy Hill Pictures

Zobacz także:

-

Rywalizacja między Marvelem i DC to bzdura? Tak uważa producent Shazama

-

Kontrowersji wokół Smolletta ciąg dalszy. Prokurator wątpi w niewinność aktora

I’m Thinking of Ending Things - data premiery nie jest znana.