źródło; materiały prasowe

Indiana Jones i artefakt przeznaczenia to zapowiedziana kolejna odsłona przygód portretowanego przez Harrisona Forda archeologa. Realizacja filmowego projektu nie idzie jednak tak gładko, jak tego życzyliby sobie fani Indiany. Produkcja mierzy się z ciągłymi opóźnieniami i zmianami w ekipie. Przypomnijmy, że Steven Spielberg nie stanie za kamerą kolejnej części, a niedawno również David Koepp postanowił odsunąć się od projektu. Teraz scenarzysta wyjawił, co jest przyczyną wspomnianych opóźnień. Jak się okazuje, problem był już na etapie scenariusza. Twórcy nie mogli bowiem dojść w tej kwestii do porozumienia i zaakceptować skryptu.

David Koepp opowiedział, że osoby pracujące nad nową opowieścią o Indianie Jonesie miały dużo pomysłów, ale połączenie ich w jedno się nie sprawdzało.

David Koepp wyjawił również przyczynę swojej rezygnacji z pracy nad projektem. Scenarzysta wycofał się, by projekt mógł ruszyć na przód.

Na ten moment amerykańska premiera filmu Indiana Jones 5 jest przewidziana na 29 lipca 2022.

Zobacz także:

-

Na weekend

Indiana Jones i ostatnia krucjata - definicja kina przygodowego. Dlaczego trudno to powtórzyć?

-

Indiana Jones i Niekończąca się opowieść - szczere zwiastuny kultowych filmów lat. 80