W ostatnim okresie jest coraz głośniej o oszustach (scamerach), którzy wysyłają dostawcom internetowym maile o nielegalnym ściągnięciu serialu Game of Thrones, w których podszywają się pod HBO. W nich też jest link, w który odbiorca ma kliknąć w ciągu 72 godzin, by finansowo zamknąć sprawę, a jeśli tego nie zrobi, czeka go sprawa sądowa. Dziennikarze z TorrentFreak informują, że wiele firm przesyła dalej maile swoim klientom, którzy podobno nielegalnie ściągnęli ten serial. I to tworzy szereg problemów dla zwykłych osób. Okazuje się, że jest to tzw. phishing scam, czyli przestępcy podszywają się pod instytucję (w tym przypadku HBO), by wyłudzić pieniądze. Potwierdza to anty-piracka firma pracująca dla HBO:

- Te maile są fałszywe i nie zostały wysłane przez nas. To jest phishing scam  - czytamy w oświadczeniu.

Na tę chwilę tego typu sytuacje miały miejsce w Stanach Zjednoczonych, Australii i w Wielkiej Brytanii. Nie jest wykluczone, że oszustwa trafią także do innych krajów Europy. Eksperci zwracają uwagę, że jest to bardzo wiarygodna próba, ponieważ scamerzy tworzą mail o bardzo profesjonalnej treści. A jako że anty-piracka firma pracująca dla HBO wysyła prośby o zaprzestanie nielegalnego ściągania seriali, niektórzy dostarczyciele Internetu byli skłonni w to uwierzyć.

Czytaj także: 7. sezon Gry o tron opóźniony

Przedstawiciel jednego internetowego providera w rozmowie z TorrentFreak wyjaśnia, że początkowa uwierzyli w treść maila, ale czerwone flagi pojawiły się w momencie, gdy dostrzegli, że niektóre podane adresy nie należą do ich sieci.

Wiele wskazuje na to, że podane w mailach adresy IP nie są fałszywe i oszuści biorą je z prawdziwych torrentów, więc należą one do ludzi, którzy naprawdę ściągali te seriale. Wszyscy przestrzegają, by ślepo nie wierzyć w takie rzeczy i na pewno nie klikać w linki.

7. sezon serialu Game of Thrones zadebiutuje w 2017 roku.

Dark Matter powróci z 2. sezonem 10 lipca o godz. 21:00 na antenie kanału Sci fi.