W finale 6. sezonu serialu Game of Thrones pokazano koniec wizji Brana związanej z młodym Nedem Starkiem. Okazało się, że Jon Snow nie jest synem Neda Starka, ale jego siostry, Lyanny Stark. Odcinek jednoznacznie nie mówi, że Rhaegar Targaryen jest jego ojcem, ale wszystkie znaki to wyraźnie sugerują. W końcu widzieliśmy, że strzegli ją wojownicy rodu Targaryenów. Tym samym twórcy serialu poniekąd potwierdzili kultową fanowską teorię: R + L = J. Oznacza to, że Jon Snow jest Starkiem, może ubiegać się o Żelazny Tron i zarazem jest spokrewniony z Daenerys Targaryen. Sam szept Lyanny raczej nie dotyczył tożsamości ojca, ale miał za zadanie wyjaśnić widzom, dlaczego Ned Stark musiał ukryć prawdę o Jonie. Być może Lyanna uznała, że ta prawda mogłaby zagrozić życiu młodego Jona.

Teoria na temat Jona Snow jest związana z pewnym wydarzeniem z książek, które w serialu nie pojawiło się. Tam też Daenerys miała wizję, w której jej brat, Rhaegar mówi: "On jest księciem, którego obiecano i on jest pieśnią lodu i ognia". Dany sądziła, że chodzi o Aegona. Fani zaczęli spekulować, że mowa jest o Jonie Snow. Teraz otwarcie spekuluje się, że to właśnie Jon Snow cały czas był centralną postacią tej historii i to on odegra kluczową rolę w walce z Nocnym Królem. Zwraca się uwagę na ważny szczegół - jako że jest on synem Starków i Targaryenów, ma on zarazem związek z lodem i ogniem. Zatem można rzec, że to on jest uosobieniem książkowej Pieśni Lodu i Ognia.

Czytaj także: Nasza recenzja finału 6. sezonu Gry o tron

Spekulacje sięgają dalej. Zwraca się uwagę na to, że Targaryenowie i Starkowie są jedynymi rodami związanymi z magią. Wiemy, że Starkowie mogą kontrolować wilkory, a Bran obecnie ma moc podróży w czasie. Doskonale wiemy, jakie moce mają Targaryenowi dzięki wątkowi Daenerys. Wydaje się, że jeśli Jon mógłby opanować moce obu rodów, byłby nadzieją w walce z Nocnym Królem. Wydaje się, że wątek Melisandre częściowo to potwierdza, bo ona dzięki wskrzeszeniu Jona naprawdę wierzy w jego znaczące przeznaczenie.

Na razie serial potwierdził jedynie część fanowskiej teorii odnośnie pochodzenia Jona Snow. Reszta to prawdopodobny scenariusz na kolejne sezony, ale równie dobrze mogą pójść w kompletnie innym kierunku. Jon na razie sam musi poznać prawdę o tym, kim naprawdę jest.

AKTUALIZACJA

Finał 7. sezonu potwierdził, że Jon Snow jest prawnym synem Rhaegara i Lyanny. Oznacza to, że nie jest bękartem, tylko prawowitym kandydatem do Żelaznego Tronu. Naprawdę nazywa się Aegon Targaryen.