Nowa zbroja Iron Mana pozwoliła mu przebić się przez materiał wykonany z vibranium i adamantium.
Niejednokrotnie donosiliśmy już Wam o wydarzeniach z nowej serii
Iron Man ze scenariuszem
Christophera Cantwella. Przypomnijmy, że jej autor chciał mocniej niż to tej pory uwypuklić ludzki pierwiastek głównego bohatera - to właśnie dlatego już w pierwszej odsłonie historii Tony Stark stracił pozycję w zarządzie swojej firmy. Z kolei rysownik CAFU przedstawił kolejną, budzącą skojarzenia z klasycznymi opowieściami wersję zbroi protagonisty.
Wygląda jednak na to, że kostium ten jest znacznie potężniejszy, niż początkowo zakładaliśmy. W zeszycie
Iron Man #2 heros otrzymuje powiadomienie o zagrożeniu ze strony Cardiaca, znanego wcześniej m.in. jako wróg Spider-Mana. Po ustaleniu miejsca pobytu złoczyńcy, Stark przybywa do lokacji, w której znajduje się sferyczne więzienie dla naukowców, tym bardziej zatrważające, że stopniowo niweluje ono poziom tlenu w środku. Uderzenia nie pomagają; sfera została bowiem wykonana z połączonych stopów vibranium i adamantium.
Iron Man decyduje się na iście ułańską szarżę: osiągając największą prędkość przelotu, zdołał on przebić się przez barierę, łamiąc przy okazji aż 17 kości. Spójrzcie sami:
Przebicie sfery wykonanej z tak odpornych materiałów świadczy o tym, że prezentująca się niepozornie zbroja Iron Mana jest naprawdę potężna - nawet przy założeniu, że więzienia nie zbudowano z czystych stopów obu metali.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h