Lucasfilm
Kilkanaście dni temu scenarzysta David S. Goyer wyjawił, że Guillermo del Toro był bliski stworzenia osadzonego w uniwersum Star Wars, ostatecznie niezrealizowanego filmu. Choć nie poznaliśmy żadnych szczegółów, tajemniczy wpis meksykańskiego reżysera z literami "J" i "BB" mógł sugerować, że głównym bohaterem planowanej produkcji miał być nie kto inny jak Jabba the Hutt.
Teraz w wywiadzie dla serwisu Collider del Toro potwierdził taki obrót spraw:
Kilka lat temu w sieci spekulowano, że film del Toro miał być utrzymany w klimacie mafijnych klasyków w typie Ojca chrzestnego - produkcja meksykańskiego reżysera pokazywałaby cały proces, który doprowadził do wyniesienia Jabby na tron przestępczego świata na Tatooine.
Star Wars - najpotężniejsze postacie uniwersum
Źródło: Collider