Star Wars 9 dosłownie nie odpowiada na pytanie, jak Palpatine przeżył wydarzenia z Powrotu Jedi. Wyjaśniono to odtworzeniem słynnego cytatu z Zemsty Sithów na temat potęgi Ciemnej Strony Mocy i zasadniczo tyle - reszta pozostaje w sferze domysłów i interpretacji detali. Dlatego też na bazie samego seansu trudno wnioskować, czy on przeżył, czy to klon, czy coś innego. Jednak nowy wywiad Chrisa Terrio odkrywa ważny szczegół, który pozwala to wszystko poukładać. Według scenarzysty ciało Palpatine'a zginęło w Powrocie Jedi, tak jak widzieliśmy na ekranie:
- Potrzebny był antagonista, z którym dobrzy bohaterowie mogliby walczyć. Od dawna staraliśmy się zrozumieć, kto był złem stojącym za tym wszystkim. Wówczas zaczęliśmy rozwijać pomysł pradawnego zła, które nie umiera. Źródłem zła w galaktyce jest mroczny duch czekający na swoją zemstę i odpowiedni moment. Istota zwana w tej wersji Palpatinem - jego ciało zginęło w Powrocie Jedi - jest cierpliwa. Okopał się i czekał, aby odbudować swoją całkowitą dominację.
Zatem fizyczna forma Palpatine'a, którą widzieliśmy w Star Wars 9, nie jest ciałem, które jakimś cudem przetrwało wybuch drugiej Gwiazdy Śmierci. W tym miejscu wchodzą inspiracje komiksem Mroczne Imperium, z którego twórcy czerpią pełnymi garściami, choć otwarcie tego nie przyznają. W nim też Palpatine dzięki nienaturalnej potędze Ciemnej Strony Mocy przenosił swojego ducha do ciała klonów. Jako że widzieliśmy w filmie, jak Imperator w zbiornikach tworzył sobie Snoke'a w kilku wersjach, możemy sądzić, że to popsute ciało jest niedokończonym klonem. Co ciekawe, w komiksie chciał posiąść prawdziwe ciało dziecka Lei, ponieważ klony nie spełniały swojej roli, gdyż Ciemna Strona je szybko niszczyła. W filmie zmieniono ten motyw na chęć opętania ciała Rey. Scenarzysta tłumaczy, że nie wie, czy Palpatine był od zawsze częścią planu, ale wie, że rozmawiano o nim, zanim jeszcze dołączył do projektu. Uważa, że dzięki temu bohaterowi całość zyskuje nowy sens.
- Ren i jego oddanie temu, kim był jego dziadek. Głos, który zawsze słyszał w głowie. Określone podobieństwa pomiędzy Snokiem a Palpatinem. Naszym zamiarem było pokazanie, że zanim dojdziecie do części IX, zdacie sobie sprawę, jaki jest prawdziwy powód tych wydarzeń. Pokazuje to, jak ta historia dzieje się cyklicznie w całej serii.
Scenarzysta dodaje, że za ogólną wizję na trylogię odpowiadały producentki Kathleen Kennedy (także szefowa Lucasfilmu) oraz Michelle Rejwan, które nakreśliły im punktu narracyjne, ale jednocześnie dały sporo swobody, by do nich dojść.   Z dodatkowych pobocznych informacji zobaczcie wideo, w którym Mark Hamill naśladuje głos Harrisona Forda podczas opowiadania o Gwiezdnych Wojnach:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj