Po premierze Spectre Daniel Craig zapragnął chwilowo odpocząć od smokingu. Kiedy media ogłosiły, że aktor zagra główną rolę w serialu stacji Showtime, zdawało się, iż to koniec jego ekranowej przygody z Agentem 007. Okazuje się jednak, że praca nad 20-odcinkowym Purity nie przeszkodziłaby mu po raz kolejny wcielić się w rolę Bonda.

Prezes stacji Showtime komentuje sytuację aktora następująco:

Wszystko zależy od tego, kiedy zrobią następny film o Jamesie Bondzie, ale myślę, że to nie uniemożliwiłoby mu udzielenia odpowiedzi na potencjalną propozycję. Praca na serialem w dużej mierze zostanie zakończona w 2017 roku; nie wiadomo, ile będą w stanie poczekać z rozpoczęciem zdjęć do kolejnego Bonda. Możliwe, że będą pewne przerwy (w czasie realizacji Purity - przyp. aut.), ale raczej będzie to coś ciągłego.

Zobacz także: Łotr 1 - nowy zwiastun filmu

Purity autorstwa Todda Fieda oraz Scotta Rudina, oparte jest na podstawie książki Jonathana Franzena, The Corrections. Twórcy współpracują także z Davidem Hare’em (The Hour). Zdjęcia do serialu mają się rozpocząć w przyszłym roku, a jego emisja jest przewidziana na dwa lata.