Sonic. Szybki jak błyskawica to nadchodzący film na podstawie gier pod tym samym tytułem. Produkcja połączy live-action oraz CGI i zadebiutuje jeszcze w tym roku. W tytułowej roli wystąpi tu Ben Schwartz (głos), a antagonistę, Doktora Robotnika, zagra Jim Carrey. W obsadzie znajdują się też między innymi James Marsden, Tika Sumpter czy Natasha Rothwell. Kilka dni temu do sieci trafił pierwszy zwiastun filmu i choć obiecuje on rozrywkę i dużo akcji, jest pewna rzecz, która nie daje widzom spać po nocach. Chodzi mianowicie o wygląd samego Sonica - internauci krytykują zaproponowany przez twórców design, z niepokojem zauważając, że filmowy Sonic jest za bardzo "ludzki". Twórcy zignorowali jego nieproporcjonalnie dużą głowę i duże oczy, dając mu sylwetkę człowieka - pojawiają się nawet i proste zęby, które wręcz odstraszają fanów. Reżyser Jeża Sonica, Jeff Fowler, jest świadomy słów krytyki. W nowym wpisie na Twitterze dziękuje wszystkim za cenne uwagi i oświadcza, że problem zostanie rozwiązany. Jak mówi, ekipa ma jeszcze dopracować wygląd Sonica, co może oznaczać, że główny bohater koniec końców będzie jednak wyglądał inaczej. Niektórzy fani puścili wodze wyobraźni pokazując, jak z podobnym do Sonica uzębieniem wyglądałby Pikachu (film Pokémon: Detektyw Pikachu również bazuje na grze wideo i również jest wykreowany z pomocą CGI, jednak w tym przypadku zwiastun nie budził tak skrajnych reakcji). Inni postanowili przerobić postać Jeża tak, by bardziej przypominała tego z gry. Efekty możecie zobaczyć poniżej: Jeż Sonic - premiera w USA odbędzie się w listopadzie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj