Kanye West wylatuje z Twittera, ale nie kupi Parlera
Zaraz po tym jak Ye powiedział w programie Alexa Jonesa, że ceni sobie Hitlera, a Elon Musk zbanował jego niedawno przywrócone konto na Twitterze, firma Parler ogłosiła, że do zakupu nie dojdzie.
Zaraz po tym jak Ye powiedział w programie Alexa Jonesa, że ceni sobie Hitlera, a Elon Musk zbanował jego niedawno przywrócone konto na Twitterze, firma Parler ogłosiła, że do zakupu nie dojdzie.
Chaos rozpętany wokół Twittera oznacza, że okupuje on ostatnio nagłówki, ale tym razem alternatywna platforma mediów społecznościowa chce sprawić, żeby było o niej głośno. Albo chociaż głośniej. Parler, który od dawna pozycjonował się jako nieocenzurowana wersja Twittera, nie zostanie kupiony przez Ye, znanego również jako Kanye West.
Firma macierzysta Parler, Parlement Technologies, ogłosiła w październiku, że zawarła z muzykiem umowę wstępną sprzedaży „pionierskiej niecenzuralnej platformy wolnego słowa” za nieujawnioną kwotę. Oczekiwano, że transakcja zostanie sfinalizowana w czwartym kwartale 2022 roku, ale teraz została odwołana.
„Parlement Technologies potwierdza, że firma uzgodniła z Ye, aby odstąpić od zamiaru sprzedaży platformy Parler”, podała firma w oświadczeniu. „Decyzja w interesie obu stron została podjęta w połowie listopada”.
Parler nie wydawał się być zniechęcony kontrowersjami wokół Ye po tym, jak jego antysemickie posty na Instagramie i Twitterze spowodowały, że jego konta zostały ograniczone/zawieszone, co mogło wpłynąć na decyzję o zakupie konkurencyjnej firmy.
Co ciekawe, wieści o rozpadającej się transakcji pojawiły się wkrótce po tym, jak Ye pojawił się w programie Infowars Alexa Jonesa i powiedział gospodarzowi: „Lubię Hitlera” i „nie lubię zestawiania słowa zło z nazistami”.
Parler nie potwierdza, czy te wypowiedzi miały jakiś wpływ na niepowodzenie umowy – firma twierdzi, że decyzja została podjęta w połowie listopada. Rzecznik prasowy jako przyczynę podał „ostatnie i trwające trudności biznesowe Ye”.
Ye, u którego w 2016 roku zdiagnozowano chorobę dwubiegunową, został niedawno opuszczony przez Adidasa, co według szacunków obniżyło wartość netto rapera z 1,9 mld dolarów do 400 mln dolarów. Ze współpracy zrezygnowały również Gap, Balenciaga, CAA i wiele innych.
Elon Musk przywrócił konto swojego znajomego ex-miliardera na Twitterze tylko po to, żeby po kilku dniach znów je zbanować po tym, jak Ye wrzucił obrazek gwiazdy Dawida przechodzącej w swastykę. Choć być może większy wpływ miał tu fakt, że Ye wrzucił też na Twittera screeny swoich prywatnych rozmów z Muskiem. Bo choć zasady moderacji na Twitterze są obecnie dość niejasne, to jedno jest pewne – dostaniesz bana jeżeli wkurzysz lub ośmieszysz właściciela, co podsumowuje ten tweet.
Skrót ten rozwija się „f**k around & find out”, czyli nieco grzeczniej – nie fikaj, bo się doigrasz
Anonimowy potencjalny nabywca Parlera powiedział The Verge, że cena zakupu firmy była szalenie zawyżona, a oni byli zszokowani tym, jak mało osób korzystało z platformy: zaledwie około 50 000 aktywnych użytkowników dziennie.
Jeżeli jednak Elon Musk dalej będzie zmniejszał moderację i przywracał wcześniej zbanowane konta, to Parler wkrótce i tak może okazać się zbędny. UE ostrzega jednak, że poluzowanie moderacji na Twitterze może pomóc Władimirowi Putinowi w szerzeniu rosyjskiej propagandy na temat wojny w Ukrainie.
Źródło: Opracowanie własne/TechSpot
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat