Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat miał być fatalny. Pierwsze opinie mówią prawdę!
Odbyła się uroczysta premiera filmu Kapitan Ameryka 4. Dzienniikarze podzieli się opiniami w sieci.
Odbyła się uroczysta premiera filmu Kapitan Ameryka 4. Dzienniikarze podzieli się opiniami w sieci.

W końcu odbyła się uroczysta premiera filmu Kapitan Ameryka 4. W sieci fani czytali o różnych problemach, takich jak opóźnienie premiery o rok, kiepskich ocenach po pokazach testowych i długie dokrętki. Celem Marvel Studios było rozwiązanie problemów i usprawnienie filmu. Czy udało się dostarczyć trzeci z rzędu projekt MCU, który nie jest zły? Dziennikarze podzielili się swoimi pierwszymi opiniami w mediach społecznościowych. Recenzje, w tym nasza, pojawią się w czwartek!
Zaskoczenie roku? Marvel planuje wielki powrót Thanosa przed Avengers: Secret Wars
Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat – opinie o filmie
Pierwsze opinie o Kapitanie Ameryka 4 są dość zaskakujące, bo nie spełnia się werdykt internetowych wieszczy: nie ma katastrofy. Nie jest to również rewelacja, która zachwyca jak Deadpool & Wolverine w 2024 roku. Z opinii wynika, że Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat jest po prostu okej. Wszyscy podkreślają różne zalety, ale i wady, które nie pozwalają filmowi być czymś więcej. Wielu dziennikarzy podkreśla, że mieli bardzo niskie oczekiwania.
Chwalą Anthony'ego Mackie'ego, który stworzył swoją najlepszą kreację w MCU. Jego Sam Wilson staje się ekranowym Kapitanem Ameryką w taki sposób, że widz momentalnie go lubi, kibicuje mu i angażuje się w jego historię. Według nich widzowie bez problemu zaakceptują go jako Kapitana Amerykę, bo bez znajomości serialu Falcon i Zimowy żołnierz jego przejście w tego superbohatera jest płynne i dobrze poprowadzone. Padają komplementy za to, że twórcy poświęcili czas na zbudowanie relacji nowego Kapitana Ameryki z innymi postaciami. Jest w tym dużo serca i dobrze skonstruowanych emocji, ale dla niektórych jest ich zbyt mało i historia wydaje się przez to pusta. Przede wszystkim chwalą, jak dobrze wygląda jego relacja z nowym Falconem, w którego wciela się Danny Ramirez – dobry bromans. Jednocześnie krytykują, że postacie poboczne są płaskie, nieciekawe i stereotypowe.
Cały film ma poważny ton, jak na MCU, w którym dominuje polityczna intryga w stylu thrillera. Gatunkowo przypomina Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz, ale nadal oferuje coś innego. Niektórzy zwracają uwagę, że film sprawia wrażenie kontynuacji Incredible Hulk z 2008 roku z perspektywy Thaddeusa Rossa i zalecają odświeżenie tego tytułu. Harrison Ford zbiera dobre opinie, a pogłębienie postaci Rossa wypada nieźle. Red Hulka jest mało i radzą widzom obniżyć oczekiwania, bo ten aspekt w zwiastunach niepotrzebnie był wyróżniany – na ekranie pojawia się tylko na kilka minut. Nikt nie będzie zaskoczony, że nawet grając stereotypowego złoczyńcę Sidewindera, Giancarlo Esposito wyróżnia się pozytywnie i zapada w pamięć.
Mamy oczekiwać dużo akcji – niezłej, widowiskowej i dostarczającej wrażeń. Jest sporo walk i różnych pomysłów na efektowne sceny. Niektórzy krytykują montaż tych scen, przez co nie są tak dobre jak powinny. Możemy liczyć na kilka niespodzianek, ale nie w scenie po napisach, która jest określana jako nudna. Wszyscy są zgodni, że doskonale widać tutaj dokrętki, które wiele zmieniły w koncepcji Kapitana Ameryka 4. Widać choćby, że cały otwierający akt filmu najpewniej został nakręcony od nowa. To wpływa na pojawiające się zgrzyty w strukturze i sposobie opowiadania historii. Do tego nienajlepszy scenariusz zawiera niezłe pomysły, które są jednak niedogotowane. Dotyczy to m.in. wielu postaci, które miały potencjał, ale nie zostały ciekawie rozwinięte. Dokrętki i zmiany najpewniej poprawiły coś, co mogło być znacznie gorsze, ale dla wielu jest to zbyt dostrzegalne i wpływa na jakość oraz niewykorzystanie potencjału pewnych wątków. Stąd pojawia się argument, że całość wydaje się dość niezgrabnie skonstruowana i zbyt bezpieczna.
Z opinii dziennikarzy, nawet tych bardziej krytycznych, wynika, że jest okej – i tylko okej. Niektórzy podkreślają, że po kiepskiej serii sprzed Deadpool & Wolverine film MCU, który jest po prostu w porządku, to i tak mile widziana poprawa. Można się spodziewać, że średnia ocen wyniesie około 6/10, a recenzje będą utrzymane w podobnym tonie.
Źródło: Twitter / X



naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 52 lat
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1964, kończy 61 lat
ur. 1975, kończy 50 lat
ur. 1969, kończy 56 lat

