„Klub włóczykijów”: Poszukiwacze skarbów – Karolak na tropie tajemnicy
„Klub włóczykijów” (w kinach od 18 września) to film inspirowany prozą Edmunda Niziurskiego – mistrza opowieści dla młodzieży. Wydaje się, że przygody młodości z książek autora nie wzbudzają już takich emocji w dobie mediów społecznościowych.
„Klub włóczykijów” (w kinach od 18 września) to film inspirowany prozą Edmunda Niziurskiego – mistrza opowieści dla młodzieży. Wydaje się, że przygody młodości z książek autora nie wzbudzają już takich emocji w dobie mediów społecznościowych.
Tymczasem jednak wyobraźnię nie tylko młodych ludzi rozpala od kilku dni sprawa „złotego pociągu” z Wałbrzycha. Odkrycia, skarby, tajemnice z przeszłości – to wszystko może się zdarzyć naprawdę, niczym w powieściach Niziurskiego!
Grający w filmie jedną z głównych ról Tomasz Karolak („Rodzinka.pl”) był swego czasu fanem jego książek. – Mam z dzieciństwa obraz biblioteczki moich dziadków w Radomiu, u których spędzałem część wakacji – opowiada. – W tej gablocie, za szybą, były książki o fotografii, bo ich syn, a mój wuj, był fotografem-amatorem. I była tam seria książek przygodowych. W '79 lub '80 wyciągnąłem „Niewiarygodne przygody Marka Piegusa”. Czytałem to przez trzy dni czy dwa i pół, co było rekordem, i natychmiast zacząłem badać podłogi kościołów w Radomiu, aby sprawdzić, czy są tam tajne przejścia.Karolak ubolewa nad tym, że obecnie dzieci mniej są skłonne do wykorzystywania wyobraźni. Stara się więc zaszczepić ducha przygody u najmłodszego pokolenia swojej rodziny: – Biorę moją córkę, dzieci mojego brata i robię im grę terenową. Odnajdują wiadomości schowane w butelkach umieszczonych w strumieniach, nocują w lesie. Może więc i dla dzisiejszych nastolatków film o poszukiwaniu skarbu stanie się magnesem? Niespodziewana popularność historii „złotego pociągu” pokazuje, że to całkiem prawdopodobne. – Kilka dni temu na planie usłyszałem od jednego z moich synów z „Rodzinki.pl”: Jadę do Wałbrzycha szukać pociągu – mówi aktor. – Powiedziałem mu: to przeczytaj sobie najpierw to i to. Takie właśnie chwile mogą rozbudzić w dzieciakach potrzebę przygody.
[video-browser playlist="746288" suggest=""]
Kornel i Maks spędzają wakacje przed ekranem komputera i nie myślą o powrocie do nudnego realu. Wszystko zmienia nieoczekiwana wizyta czarnej owcy rodziny, wuja Dionizego (Bogdan Kalus). Nieobliczalny krewny wciąga chłopców do prawdziwego świata, pełnego zaskakujących wydarzeń i niezwykłych postaci. Pod ich przewodnictwem Klub włóczykijów wyrusza w podróż, której celem jest odnalezienie skarbu ukrytego przed laty przez pradziadka Kornela. Sprawy komplikują się, gdy na drogocenny trop wpadają również przebiegli bandyci – Dr Kadryll (Karolak) i jego niezdarny pomocnik Wieńczysław Nieszczególny (Wojciech Mecwaldowski). Rozpoczyna się, pełen komicznych pomyłek i zaskakujących zwrotów akcji, wyścig z czasem. Taka przygoda zdarza się raz w życiu!
„Klub włóczykijów” w kinach od 18 września!
Źródło: informacja prasowa
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1990, kończy 34 lat
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1973, kończy 51 lat