Disney wychodzi z komunikatem, że twój kolor skóry, tożsamość, czy życiowe doświadczenia nie mają znaczenia - to nic, czego nie dałoby się zmyć.
Wieść szybko obiegła brytyjską prasę, a nagłówki w gazetach nie kryły wściekłości. Daily Mail dosadnie przekazuje:
Wściekłość ogarnia, gdy Disney maluje białych aktorów na potrzeby filmu o Aladynie, pomimo tego, że plan zdjęciowy znajduje się w sąsiedztwie silnej milionowej społeczności Azjatyckiej.
Rzecznik Disneya już udzielił komentarza w tej sprawie, tłumacząc, że biali aktorzy to zaledwie 100 z 500 osób. Zatrudniono ich tylko ze względu na ich umiejętności. Jak mówi:
Dołożyliśmy wszelkich starań by stworzyć jedną z największych i przy tym najbardziej zróżnicowanych rasowo obsad na ekranie. Różnorodność naszych aktorów i statystów to wymóg i tylko w kilku przypadkach, gdy chodziło o bezpieczeństwo i umiejętności (efekty specjalne, pokazy kaskaderskie, czy praca ze zwierzętami), specjalistyczną ekipę trzeba było wtopić w tłum.
Film nie ma jeszcze daty premiery.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj