

Leaving Neverland to serial dokumentalny HBO, który już teraz - przed premierą - wzbudza wiele kontrowersji. Produkcja porusza temat relacji Michael Jackson z nieletnimi i koncentruje się na wypowiedziach Wade'a Robsona i Jamesa Safechucka, którzy utrzymują, że za młodu padli ofiarą molestowania w bajkowej posiadłości nieżyjącego już artysty. Dokument miał swoją premierę na festiwalu Sudance na początku tego roku i docelowo ma trafić na HBO – premiera w Polsce zaplanowana jest na 8 marca.
Teraz na temat produkcji wypowiedziała się już rodzina Jacksona, która jest oburzona obrazem muzyka, jaki się w tym serialu proponuje. Trzej bracia - Tito, Marlon i Jackie - oraz bratanek Taj, wypowiedzieli się na temat produkcji, nazywając ją zupełnie nieprawdziwą. Jak mówią, znali Michaela Jacksona od zawsze i to oni są osobami, które mogą najwięcej na jego temat powiedzieć. Jak mówi Marlon:
Taj Jackson, dla którego Michael był wujkiem, wspomina, że ma zupełnie inne jego wyobrażenie. Jak mówi, to wszystko dzieje i działo się wyłącznie dla pieniędzy - jego zdaniem Jackson celowo był o wszystko oskarżany, bo widziano w nim niekończące się pokłady pieniędzy, które można było od niego wyciągnąć dzięki tego typu fałszywym oskarżeniom. Taj dodaje też, że owszem, jego wuj zapraszał do domu różne osoby, w tym także dzieci. Często na noc. Dodaje jednak, że nie było w tym nic dwuznacznego - Jackson po prostu miał takie otwarte podejście do świata. Jak mówi bratanek:
Jackie Jackson dodaje:
Warto wspomnieć, że żaden z trójki braci ani też bratanek nie widział jeszcze filmu Leaving Neverland.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu HBO zostało pozwane do sądu przez spadkobierców Michaela Jacksona, którzy walczą o jego prawa. Twierdzą oni, że publikując tego typu treści, HBO łamie umowę, jaką zawarło z Jacksonem jeszcze w 1992 roku, przy okazji emisji jego koncertu (na jej mocy stacja zobowiązała się do tego, by nie lekceważyć i nie znieważać artysty w żadnej ze swoich kolejnych produkcji). Domagają się 100 mln dolarów odszkodowania.
Źródło: deadline.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

