fot. Marvel Studios
Przeciętny wynik Fantastycznej 4 z rynku chińskiego i zagranicznego to wyzwanie dla Disneya, który planuje duże premiery Avengers na 2026 i 2027 rok oraz reboot X-Men. Sukces przyszłych produkcji będzie zależał od odbudowy pozycji na kluczowych rynkach po pandemii. Tak opisał to informator Variety:
Zagadka Spider-Mana 4 rozwiązana! Wiemy, kim jest tajemniczy mężczyzna z plakatu
Co zmieni się w Marvelu?
Ta nowa rzeczywistość zmienia sposób, w jaki Marvel, kierowany przez Kevina Feige’a, podchodzi do realizacji filmów takich jak X-Men. Reżyser Thunderbolts, Jake Schreier, ma stanąć za kamerą tego widowiska, a studio dopracowuje obecnie scenariusz autorstwa Michaela Lessliego.
Wkrótce mają ruszyć prace nad obsadą i — jak podkreślają źródła — pole jest otwarte. Marvel miał już dać agentom do zrozumienia, że szuka młodszych i mniej znanych aktorów, by obniżyć koszty produkcji. Studio zarezerwowało 23 lipca 2027 roku jako datę premiery niezapowiedzianego jeszcze filmu, ale — jak twierdzą źródła — nie będzie to X-Men. Marvel odmówił komentarza w sprawie tej publikacji.
Nadchodzący rok nie obfituje w wiele premier do analizowania. Najbliższy film z uniwersum to Spider-Man: Brand New Day, który ma trafić do kin 31 lipca 2026 roku , potem Avengers: Doomsday w grudniu tego samego roku, a następnie Avengers: Secret Wars w grudniu 2027. W obliczu ogólno-branżowego spowolnienia dla filmów superbohaterskich, Marvel nie spieszy się z od dawna zapowiadanym rebootem Blade’a, ani z kolejnym filmem o Deadpoolu. Jednak wewnątrz studia miał podobno pojawić się entuzjazm wokół potencjalnej Czarnej Pantery 3 w reżyserii Ryana Cooglera.
Źródło: variety.com