Marvel wypuścił na amerykańskim rynku zeszyt Darkhold: Alpha #1. Przypomnijmy, że zasadnicza oś fabularna skupiona jest wokół tytułowej księgi zaklęć stworzonej przed wiekami przez Chthona - powinna ona być dobrze znana również fanom MCU, w którym zobaczyliśmy ją w ramach sceny po napisach finałowego odcinka serialu WandaVision.  Scarlet Witch jest główną bohaterką nowego eventu. Opowieść rozpoczyna się od ukazania nawiedzających ją koszmarów, w których widzi ona powrót złowrogiego Chthona i zdaje sobie sprawę, że coś niedobrego dzieje się z Darkholdem. Rzeczywistość potwierdza jej obawy: Doktor Doom wykorzystał swoje doomboty do przeczytania księgi, co może przełożyć się na nadejście pradawnego bóstwa.  Wanda postanowiła stworzyć grupę Obrońców Darkholdu, w skład której poza nią weszli Wasp, Blade, Black Bolt, Spider-Man i Iron Man. Każdy z nich musiał przeczytać fragment książki, aby docelowo uspokoić chaos ogarniający wymiar zamieszkiwany przez Chthona. Rzecz w tym, że bohaterowie przeczytali o wiele więcej, niż powinni.  I tak Spider-Man zamienił się w odrażającego wizualnie potwora z sześciorgiem oczu i ogromnymi palcami przypominającymi szpony. Podobnie wygląda sytuacja Iron Mana, który jest teraz osobliwym połączeniem człowieka i maszyny - z jego ust kapie krew, a na zewnątrz ciała widoczne są jelita.  Zobaczcie sami (w galerii znajdziecie jeszcze okładki promujące listopadowy zeszyt Avengers #750, na których możemy zobaczyć grupę Mistrzów Zła, tym razem pochodzących z całego multiwersum - w jej skład wejdą m.in. Thanos jako dziecko czy przypominający bestię Wolverine):
Źródło: Marvel
+14 więcej
Spider-Man po przeczytaniu księgi stwierdził nawet, że nowo powstała grupa nie powinna nazywać się Obrońcy, lecz Plugawcy Darkholdu. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj