Mężczyzna imieniem Otto - reżyser o szukaniu tonu filmu. To on zachwycił widzów
Mężczyzna imieniem Otto już 27 stycznia 2023 roku na ekranach polskich kin. Nowy komentarz reżysera.
Mężczyzna imieniem Otto już 27 stycznia 2023 roku na ekranach polskich kin. Nowy komentarz reżysera.
Mężczyzna imieniem Otto zbiera fantastyczne opinie widzów i powoli osiąga sukces w box office. To jeden z tak zwanych crowd-pleaser, czyli filmów, które nawet pomimo swoich wad, trafiają do widzów z pełnią swojej siły. W tym przypadku na poziomie emocjonalnym, bawiąc i wzruszając jednocześnie. Ten ton jest zasługą tego sukcesu, więc jak reżyser Marc Forster podszedł do jego budowania?
Mężczyzna imieniem Otto - komentarz
Filmowiec przyznaje, że pozytywną i ważną cechą budowy tonu było odnalezienie humoru w mroku, który pojawiał się na ekranie. Zależało mu na tym, by zbudować balans pomiędzy częścią rozrywkową, zabawną, a tą poważną. Uważa, że mu się udało i to trafia w czułe punkty. Według niego najwięcej w tym aspekcie zrobili podczas montażu i przy wykorzystaniu soundtracku. Za przykład podaje piosenkę Kate Bush, która staje się pomostem pomiędzy scenami z przeszłości i teraźniejszości.
Mężczyzna imieniem Otto - premiera 27 stycznia 2023 roku w polskich kinach.
Źródło: collider.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1942, kończy 82 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1974, kończy 50 lat
ur. 1944, kończy 80 lat