Catherine Coulson miała 71 lat. Zmarła w poniedziałek na raka. Aktorka miała powtórzyć swoją ikoniczną rolę w kontynuacji serialu "Miasteczko Twin Peaks", która przygotowywana jest dla stacji Showtime.

- Dziś straciłem jedną z moich najbliższych przyjaciółek. Catherine była kimś wspaniałym, kto zawsze był przy nas. Była wypełniona miłością do ludzi, rodziny i pracy. Pracowała ciężko, ale miała też duże poczucie humoru. Uwielbiała się śmiać i rozśmieszać ludzi - napisał w oficjalnym oświadczeniu prasowym David Lynch.

Czytaj także: 5. sezon „Homeland” – promocyjne zdjęcia

Lyncha z Coulson łączyła szczególna relacja. Aktorka pracowała jako asystentka reżysera przy jego debiutanckiej pełnometrażówce zatytułowanej: "Eraserhead". Podczas prac nad tą produkcją Lynch i Coulson wspólnie wpadli na pomysł stworzenia bohaterki, która niedługo później stała się ikoniczną postacią w serialu "Twin Peaks", a także w jego filmowym prequelu - "Twin Peaks: Fire Walk With Me".

Warto dodać, że jest to kolejna strata producentów serialu "Miasteczko Twin Peaks", którzy w nowym sezonie widzieli nie tylko Catherine Coulson, ale również zmarłego Franka Silvę (odtwórce roli Boba).