Scenarzysta Mortal Kombat 2 zdradza, czego spodziewać się po scenach walk
Mortal Kombat 2 będzie najlepszą adaptacją gry w historii? Jeremy Slater, scenarzysta oczekiwanego filmu, zdradza, czego mogą spodziewać się widzowie i dlaczego pozytywne reakcje z pokazów testowych potwierdzają, że twórcy wyciągnęli wnioski z wcześniejszych błędów.
Mortal Kombat 2 będzie najlepszą adaptacją gry w historii? Jeremy Slater, scenarzysta oczekiwanego filmu, zdradza, czego mogą spodziewać się widzowie i dlaczego pozytywne reakcje z pokazów testowych potwierdzają, że twórcy wyciągnęli wnioski z wcześniejszych błędów.

Jeremy Slater w wywiadzie dla comicbook.com powiedział ciekawą rzecz: jego zdaniem Mortal Kombat pozwala na to, by za każdym razem mieć nowych bohaterów i nowe historie. Odwołuje się tutaj do pierwszej części gry, gdy wielu graczy w tamtych czasach musiało pójść do miejsca, by zagrać na automatach; zawsze wybierając inną postać, rozpoczynają inną historię. Dlatego jego zdaniem Mortal Kombat umożliwia to również przy adaptacji w formie, w jakiej inna franczyza nie jest w stanie tego zrobić.
Mortal Kombat 2 z turniejem
Dla Slatera jako scenarzysty było ważne, że w związku z zapowiedzią z pierwszej części muszą pokazać tytułowy turniej. Nie można tego przeciągać.
- Nie możemy pozwolić, by ludzie czekali na to wydarzenie i powiedzieć im: wróćcie, by je zobaczyć w finale. Praca opierała się na tym, by znaleźć odpowiednią strukturę, by turniej był satysfakcjonujący, ponieważ podbudowa pod niego trwała tyle lat. Trzeba rozgryźć indywidualne pojedynki i jakie postacie będą ze sobą walczyć, aby miało to maksymalne emocjonalne znaczenie, ale jednocześnie trzeba opracować dynamiczne walki. Cały czas musieliśmy jednak pamiętać o większej historii, którą opowiadamy obok turnieju.
Slater, jako doświadczony scenarzysta, ma świadomość, że wiele filmów – zwłaszcza z gatunku kina kopanego – pokazywało turnieje, gdzie pomiędzy walkami pojawiały się sceny nic nie wnoszące, oparte na czekaniu. Dlatego ważne dla niego było, by ekscytujące i ciekawe rzeczy działy się zarówno w turnieju, jak i obok niego, aby widz nigdy nie czuł się znudzony.
Twierdzi, że w głównej obsadzie mają 20 postaci. Te, które miały więcej czasu ekranowego w jedynce i ich historia została klarownie zaprezentowana, nie potrzebują już tyle przestrzeni w sequelu. Tym samym sugeruje, że inne postacie mogą przejąć większą rolę na ekranie.
- Zawsze musisz skupiać się na emocjonalnej historii, którą opowiadasz i jaka ma być fabuła, na której widzom będzie zależeć. A potem upewnić się, że to wszystko dobrze zrobisz – w tym walki, fatality, niespodzianki i śmierci – aby wszystko udało się i było tak satysfakcjonujące dla każdego, jak to możliwe. Myślę, że nam się udało.
Kiedy zdjęcia do Nieśmiertelnego?
Mortal Kombat 2 z wybitnymi scenami walk?
Według wszelkich doniesień, które do tej pory docierały do mediów, twórcy słuchali głosów krytyki i wyciągnęli wnioski. Slater zapowiada, że na planie pracowali najlepsi kaskaderzy w branży. Przyznał w rozmowie, że mając w obsadzie ludzi, którzy umieją grać i mają umiejętności w sztukach walki, było ważne dla niego podczas pracy. Jest to jego zdaniem coś wyzwalającego dla scenarzysty, bo wówczas skupia się tylko na napisaniu najlepszej historii dla tych postaci. Za walki odpowiadają dwaj koordynatorzy: Malay Kim (z ekipy filmu Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni) oraz Michael Lehr (z ekipy kaskaderów z serii John Wick).
Co ciekawe, kaskaderzy opracowywali już sceny walk w trakcie procesu dopracowywania tekstu. Gdy określone strony z walkami były napisane, były przekazywane kaskaderom, którzy już tworzyli prewizualizacje i choreografie. Dodaje, że ekipa kaskaderów zawsze wymyślała coś większego i bardziej szalonego niż napisał w scenariuszu. Cieszy się, bo ich pomysły były lepsze od jego.
Jeremy Slater twierdzi, że jest wielkim fanem Mortal Kombat. Wspomina w rozmowie sytuacje z dzieciństwa, jak błagał rodziców o konsolę z tą grą. Dlatego, gdy postawił nogę na planie, podczas krótkiego okresu dokrętek w 2024 roku, było to dla niego surrealistyczne, że zrobił sobie zdjęcia z Raidenem, Baraką i Kitaną.
Scenarzysta mówi, że film jest już gotowy. Mieli również wiele pokazów testowych i porównuje reakcje widzów na sali do tego, co działo się w USA przy Avengers: Koniec gry.
- Ludzie wiwatowali, wyskakiwali z siedzeń! Żarty trafiały w punkt i podobały im się. To była jedna z najlepszych chwil mojego życia. Dlatego pracuję w tej branży!
Producent Todd Garner zapowiedział, że zwiastun pojawi się w lipcu 2025 roku. Premiera filmu w październiku 2024 roku.
Źródło: comicbook.com



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1969, kończy 56 lat
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1994, kończy 31 lat
ur. 1959, kończy 66 lat
ur. 1970, kończy 55 lat

