materiały prasowe
Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że należąca do Amazon MGM Studios firma United Artists za rekordowe w tym roku 2 mln USD (kolejne 2 mln w przypadku realizacji projektu) kupiła scenariusz nowego Nagiego instynktu - reboot przygotowuje autor historii do słynnego thrillera z 1992 roku, Joe Eszterhas. Część osób znajdujących się blisko projektu przekonywała, że nadchodzący film uderzy w kulturę woke. Scenarzysta postanowił odnieść się do tej kwestii, wyjawiając również inne szczegóły szykowanej przez siebie opowieści:
Nie mogę teraz zbyt wiele powiedzieć o fabule, ponieważ w dużej mierze nie jest jeszcze ukształtowana. Akcja zaczyna się w 2025 roku. Postać Catherine Trammel będzie obecna i mam nadzieję, że Sharon Stone zgodzi się zagrać w filmie, ponieważ uważam, że była genialna za pierwszym razem. W mojej wersji nie jest główną gwiazdą filmu, ale jest jego główną współbohaterką. W samej opowieści chodzi o seryjnych morderców. Chodzi o naśladowców. Jest w tym demoniczny element, który – moim zdaniem – będzie naprawdę upiorny.
Dopytywany o to, czy zamierza faktycznie rozliczyć się z kulturę woke w nowym Nagim instynkcie, Eszterhas odparł:
Jeśli chodzi o kulturę woke, myślę, że jest część społeczeństwa, która ma jej już dość. Ale jest też ogromna część, która nadal ją popiera. Nie wierzę w woke ani w bycie politycznie poprawnym, ponieważ uważam, że to nie jest prawda – a ja lubię, gdy mówi się prawdę.
Kiedy natomiast powinniśmy spodziewać się gotowego już scenariusza? Jego autor odpowiada w ten sposób:
Trzy miesiące. Ale myślę, że to potrwa znacznie krócej. Szacuję, że półtora miesiąca albo dwa. W nocy budzę się i słyszę kwestie dialogowe.
Najlepsze thrillery w historii. Dwa filmy Polaka; Wy też odgadliście podium rankingu?
Data premiery nie jest znana.