DeLorean EV, czyli bardzo kosztowny powrót do przyszłości
Nowy DeLorean EV zachowuje formę dwudrzwiowego coupe, ale tam gdzie kultowy poprzednik miał kondensator strumienia, ten ma całkiem zwyczajny drugi rząd siedzeń.
Nowy DeLorean EV zachowuje formę dwudrzwiowego coupe, ale tam gdzie kultowy poprzednik miał kondensator strumienia, ten ma całkiem zwyczajny drugi rząd siedzeń.
Firma DeLorean Motor Company oficjalnie ujawniła swój nadchodzący model DeLorean EV, będący następcą klasyka z lat 80-tych. Wiecie, tego pokrytego stalą nierdzewną i wyposażonego w drzwi typu skrzydła sokoła, który został rozsławiony przez trylogię filmową Powrót do przyszłości. Nowy, całkowicie elektryczny DMC wskrzesza koncepcję sedana „Medusa”, nad którym prace rozpoczęto jeszcze w starej DeLorean Motor Company przed ogłoszeniem przez firmę bankructwa w 1982 roku. Choć „Medusa”, oficjalnie znana jako DMC-24, miała mieć czworo niezależnych drzwi typu skrzydła sokoła, DeLorean EV będzie wyposażony tylko w parę dużych, elektronicznie sterowanych drzwi dających po podniesieniu dostęp do pierwszego i drugiego rzędu siedzeń.
DeLorean EV będzie wyposażony w zasilające dwusilnikowy układ napędu na wszystkie koła akumulatory o pojemności 100 kWh, co powinno zapewnić zasięg niecałych 500 kilometrów. Samochód będzie przyspieszał od 0-60 mil na godzinę w 2,99 sekundy, a od 0 do 88 mil na godzinę (wszyscy wiemy dlaczego!) w 4,35 sekundy. Przewidywana prędkość maksymalna to 155 mil na godzinę, czyli około 250 km/h. Oczekuje się, że cena będzie oscylować w granicach 175 000 $, czyli około 750 000 zł, a produkcja odbywać się będzie w nowych zakładach DMC w San Antonio w Teksasie. Należy pamiętać, że te dane dotyczą „modelu bazowego” Alpha5.
Nowe wcielenie DMC (które z oryginalną firmą Johna DeLoreana dzieli jedynie nazwę) współpracowało nad wyglądem nowego EV z ItalDesign Giorgetto Giugiaro. Tak się składa, że ItalDesign zaprojektowało także oryginalnego DeLoreana, futurystycznie wyglądający samochód w kształcie klina z panelami nadwozia ze stali nierdzewnej i unoszącymi się drzwiami typu skrzydła sokoła, które miały ułatwiać wsiadanie i wysiadanie wysokim kierowcom (takim jak John DeLorean, który mierzył 193 cm). Chociaż jego unikalne nadwozie wykonane ze stali nierdzewnej nie wymagało malowania, to niezadowalający silnik V6 o pojemności 2,85 litra i mocy zaledwie 130 KM w połączeniu ze sporą masą sprawił, że osiągi nie dorównywały wyglądowi.
Planowano wprowadzenie wersji twin-turbo 250 KM z silnikiem PRV V6 – kilka egzemplarzy zamontowano nawet w produkcyjnych DeLoreanach (np. VIN 502), ale firma nie przetrwała wystarczająco długo, aby oficjalnie wprowadzić zmodernizowany silnik do produkcji. W latach 1981-1983 wyprodukowano około 9 000 DeLoreanów DMC-12, dzięki kultowemu statusowi aż 6 500 z nich przetrwało do dziś, a DMC Classic dostarcza zarówno oryginalne, jak i regenerowane części. Kupno i utrzymanie tego klasyka kosztuje też z pewnością mniej niż nowy elektryczny DeLorean EV.
Zobacz także:
Źródło: IGN/DeLorean
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat