Ostatni Jedi - Daisy Ridley rozumie, skąd wziął się hejt wobec filmu
Gwiezdne Wojny: ostatni Jedi to produkcja, która wywołała skrajne reakcje wśród widzów i krytyków. Teraz do fali hejtu odniosła się Daisy Ridley, która wyznała, że rozumie, skąd wzięły się te emocje.
Gwiezdne Wojny: ostatni Jedi to produkcja, która wywołała skrajne reakcje wśród widzów i krytyków. Teraz do fali hejtu odniosła się Daisy Ridley, która wyznała, że rozumie, skąd wzięły się te emocje.
Gwiezdne wojny: ostatni Jedi to film z 2018 roku, który niemal od razu po premierze podzielił fanów Gwiezdnej Sagi na połowę. Część uważa, że jest to coś zupełnie nowego, świeżego i potrzebnego serii Gwiezdnych Wojen, inni natomiast wytykają filmowi głupoty scenariuszowe i niepotrzebne wątki. Wokół produkcji nawet dziś unosi się atmosfera kontrowersji, a dyskusje na jej temat wybuchają przy każdej możliwej okazji.
Teraz o kwestię hejtu wobec Ostatniego Jedi zapytana została Daisy Ridley, odtwórczyni roli Rey. Aktorka, choć nie zgadza się z krytykującymi, rozumie ich punkt widzenia i nie zdziwiła ją taka fala negatywnych opinii. Zapytana, czy było to dla niej zaskoczenie, odpowiada wprost:
Daisy Ridley powróci w filmie Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie, który - jak sama zapowiadała - będzie najlepszym możliwym zwieńczeniem całej Sagi Gwiezdnych Wojen. Premiera w grudniu.
Źródło: comicbookmovie.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat