fot. Utopia // Digital Ignition Entertainment
The Last Showgirl to produkcja wyreżyserowana przez Gię Coppolę, w której główną rolę zagrała Pamela Anderson. Za swój występ otrzymała nominacje do takich nagród, jak Złoty Glob czy Nagrody Gildii Aktorów Ekranowych. W serwisie Rotten Tomatoes film otrzymał 79% pozytywnych recenzji od krytyków i 72% pochlebnych opinii od publiczności.
Pamela Anderson w rozmowie z Variety przyznała jednak, że o mały włos ta rola nie przeszła jej przed nosem. A wszystko z powodu jej byłego agenta, który scenariusz... wrzucił do śmieci.
Pamela Anderson nie zagrałaby jednej z najlepszych ról w swojej karierze gdyby nie reżyserka i... jej własny syn. Okazuje się, że Gia Coppola osobiście namierzyła syna Anderson, Brandona, poprzez wspólnych znajomych i przez niego przekazała scenariusz aktorce.
The Last Showgirl - o czym jest?
Historia opowiada o Shelley, w którą wcieli się Pamela Anderson. Jest ona tancerką w rozbieranej rewii w Las Vegas, która po trzydziestu latach kariery musi znaleźć na siebie nowy pomysł. Rewia jest dla niej całym światem, a nie pomaga też to, że nie posiada ona innego, klasycznego wykształcenia. Postanawia zmienić program.
Zobacz także:
Źródło: variety.com