Pierścienie Władzy - obsada zapowiada więcej akcji w 2. sezonie. Komentują też rasistowskie komentarze
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy doczeka się 2. sezonu, w którym ma być więcej akcji. Tak zapowiada przynajmniej obsada podczas Monte-Carlo Television Festival.
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy doczeka się 2. sezonu, w którym ma być więcej akcji. Tak zapowiada przynajmniej obsada podczas Monte-Carlo Television Festival.
Temat różnorodnej obsady serialu Władca pierścieni: Pierścienie Władzy powraca bardzo często, a obsada wielokrotnie odnosi się do komentarzy widzów na tle rasistowskim.
W zeszłym miesiącu Ismael Cruz Cordova opowiadał w rozmowie z Variety, że Prime Video zapewniło obsadzie terapeutę na planie, aby pomóc im poradzić sobie z rasistowskimi reakcjami na casting. Ujawnił, że nie były to tylko ataki w mediach społecznościowych, ale też m.in. jego telefon został zhakowany i próbowano się włamać na jego konto bankowe. Ponadto dostawał groźby śmierci, a również podobne rzeczy wypisywano do jego bliskich. Temat powrócił podczas Monte-Carlo Television Festival, a członkowie obsady wypowiadali się różnie na ten temat. Owain Arthur, który w serialu gra księcia Durina IV powiedział rozemocjonowany, że jest to irytujące. To doprowadza go do szału i przyznał, że na pewno jego koledzy i koleżanki musieli wiele przejść.
Cynthia Addai-Robinson, która gra Míriel, królową regentkę Númenoru, wyraziła z kolei chęć pozostawienia tego tematu.
Przy okazji rozmawiania o 2. sezonie powiedziano również, że pojawienie się Saurona wiele zmieniło w Śródziemiu i "zapanowała tam ciemność".
Maxim Baldry, czyli serialowy Isildur zdradził, że będzie w nowym sezonie znacznie więcej akcji. Wtórował mu Arhtur, który zapowiedział, że będzie działo się więcej i będzie o wiele wyższe tempo.
Źródło: variety.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1982, kończy 42 lat