

Podczas niedawnej prezentacji Disney+, Marvel Studios ogłosiło daty premier trzech nadchodzących seriali, czyli Daredevil: Born Again, Ironheart oraz To zawsze Agatha. To, co mogło zdziwić, to sygnowanie tych produkcji banerem "Marvel Television", który fanom może się kojarzyć z osobnym oddziałem z przeszłości, który zajmował się takimi serialami jak uniwersum Defenders od Netflixa, ale też Agenci T.A.R.C.Z.Y.. Mimo rzekomych powiązań z filmami w postaci easter eggów, a nawet jednego występu Samuela L. Jacksona, Marvel Television stanowiło raczej osobny byt. Powrót tego baneru może budzić zdziwienie, szczególnie jeśli wziąć też pod uwagę istnienie Marvel Spotlight, a zatem zrzeszenia produkcji, których obejrzenie nie wymaga nadrabiania reszty filmów i seriali.
Co oznacza powrót Marvel Television?
O przywróceniu do życia Marvel Television wypowiedział się szef telewizji, streamingu i animacji z ramienia Marvel Studios, Brad Winderbaum:
Źródło: comicbook.com

