Arrow do ramówki CW powróci w październiku, a już dziś dowiadujemy się, że fabuła przeskoczy w czasie o około 6-7 miesięcy od wydarzeń z finału 2. serii. W Starling City nastał spokój, a liczba przestępstw znacznie zmalała. Oliver i jego alter-ego przestali być celem, na który polują władze miasta, ale pokój nie może trwać zbyt długo.

- Slade w 2. sezonie miał bardzo specyficzny cel, szukał zemsty i planował ją od 5-ciu lat. To co jest najbardziej interesujące w złoczyńcy szykowanym na 3. sezon, to fakt, że on nie ma żadnego problemu i nieporozumienia z Oliverem. Nie kieruje się żadnymi osobistymi motywami, a w pewnym sensie podobnie postrzega świat, jak Queen - tłumaczy Kreisberg.

Czytaj także: "Arrow" i "The Flash" będą częścią filmowego uniwersum

Fani serialu mocno spekulują, że głównym złym w 3. sezonie Arrow może być Ra's al Ghul. Kreisberg nie potwierdza i nie zaprzecza. Twierdzi tylko, że castingi do roli ruszą niebawem i wszystkiego dowiemy się w najbliższych tygodniach.