

Po premierze Spider-Man: Poprzez multiwersum grupa artystów z Sony Animation VFX wyjawiła, że zmagali się z trudnymi warunkami pracy pod okiem duetu reżyserskiego - Christophera Millera i Phila Lorda. Była prezeska Sony, Amy Pascal, zaprzeczyła doniesieniom o konflikcie, który powstał między Lordem a Sony Pictures, przy czym Lord został opisany jako „stanowczy” w swoich żądaniach. Ponoć wymagał, aby to on ostatecznie zatwierdzał każdą sekwencję w filmie. Ta sytuacja doprowadziła do tego, że wielu pracowników zmuszono do pracy nawet przez 11 godzin w ciągu doby, a w niektórych przypadkach nawet po 7 dni w tygodniu.
Phil Lord w rozmowie z Variety zanim skomentował te doniesienia, odniósł się do strajków scenarzystów i aktorów. Zawsze był optymistą, co do działań tych związków i uważa, że umowa jest niewiarygodnie wykonalna. Dodał, że problemem jest to, że tylko jedna strona chce negocjować. Przyznał, że te negocjacje zajmują się bardzo ważnymi kwestiami, jak pensje dla scenarzystów, które spadły o 25%. Jest sfrustrowany tym, że ten problem można rozwiązać natychmiast, aby w firmie zapanowały zdrowe warunki pracy, a pracownicy mogli wykonywać zadania, będąc w stanie spłacić czynsz.
Gdy temat wrócił do warunków pracy nad drugą częścią przygód Milesa Moralesa producent już nie był tak wylewny w swojej wypowiedzi. Przyznał tylko, że był to trudny film do stworzenia. Następnie kontynuował:
Animacja Spider-Man: Poprzez multiwersum zarobiła 689,3 mln dolarów na całym świecie. W serwisie Rotten Tomatoes ma 95% świeżości (pozytywnych opinii) od krytyków oraz 94% od użytkowników.
Spider-Man: Poprzez multiwersum - zdjęcia
Źródło: thedirect.com


