

Steven Tyler przyjechał do Moskwy razem z Aerosmith, gdzie 5 września miał zagrać koncert. Natomiast 4 września zauważono muzyka na ulicach miastach, gdzie zaśpiewał akustyczną wersję "I Don't Want to Miss a Thing" w towarzystwie zwyczajnego ulicznego muzyka. Jest to oczywiście wielki hit promujący film "Armageddon"
[video-browser playlist="747281" suggest=""]
[video-browser playlist="747305" suggest=""]
Nie jest to jednak nic nowego dla muzyka. Podobnie zrobił w 2014 roku przed koncertem w Litwie, gdzie zaśpiewał "Crazy" razem z uliczną skrzypaczką i akordeonistką.
Zobacz także: Zwiastun sezonu 2B "Finding Carter"
[video-browser playlist="747283" suggest=""]
Źródło: tvguide.com / zdjęcie główne: materiały prasowe


