Film Terminator: Mroczne przeznaczenie, mimo pozytywnych recenzji krytyków i widzów okazał się finansową klapą, która będzie kosztować producentów 120 mln dolarów straty. Reżyser produkcji, Tim Miller w niedawnym wywiadzie stwierdził, że jest dumny z tej produkcji i nie jest do końca pewien dlaczego widowisko nie przyjęło się wśród widzów, nadal przetwarza całą sytuację. Powiedział, że można by napisać książkę na temat tego, dlaczego ten projekt nie zadziałał.  Twórca potwierdził również wcześniejsze słowa Jamesa Camerona, który powiedział, że bardzo ścierał się z Millerem odnośnie pomysłów na ten film. Reżyser stwierdził, że raczej nie zamierza pracować już z Cameronem, jednak zaznaczył, że nie wynika to z żadnych animozji czy traumy. Po prostu chce przy swoich kolejnych projektach mieć pełną kontrolę nad nimi.

Miller wyjaśnił, że z tego właśnie powodu zrezygnował z nakręcenia Deadpoola 2. W tym wypadku gwiazda produkcji, Ryan Reynolds chciał mieć więcej mocy sprawczej, jeśli chodzi o twórczą stronę filmu, dlatego Miller podziękował za udział w projekcie.

Zobacz także:

-

Na weekend

Terminator: Mroczne przeznaczenie to gwóźdź do trumny serii. Niech lepiej już nie wraca

-

Plotka

Marvel Studios już pracuje nad filmem Deadpool 3? Nowe doniesienia