Fot. Materiały prasowe
Michael Cera pojawił się, by nagrać segment do MTV Movie Awards 2010 u boku Toma Cruise'a jako wulgarnego Lena Grossmana z filmu Jaja w tropikach.
Cały dzień kręcono klipy, w których jego postać wchodzi w interakcję z różnymi aktorami, którzy wchodzili i wychodzili. Przyszedł czas na moją kolej i mieliśmy wspólną scenę – Michael Cera zarysował tło wydarzeń.
Tom Cruise nakrzyczał na Michaela Cerę
Następnie zaczął opowiadać, jak Tom Cruise nakrzyczał na niego za rozmowę ze scenarzystą podczas kręcenia sceny.
Tom rządzi na planie. Byłem tam tylko jakieś pięć minut, ale to, co rzuciło mi się w oczy, to fakt, że zarządził wszystkim. Był prawdziwym liderem. Nasza pierwsza interakcja wyglądała tak, że przyjechałem, byli w trakcie kręcenia czegoś, a ja zacząłem rozmawiać ze scenarzystą. Szeptaliśmy, ale mogli nas usłyszeć, byliśmy jakieś 40 stóp dalej. Tom Cruise spojrzał na mnie w środku ujęcia – nigdy wcześniej nie widziałem go na żywo – i spytał: „Czy to Michael Cera gada podczas pierdolo***o ujęcia?”. Żartował, ale mówił takie rzeczy jak: „Zamknij się”. To było surrealistyczne.
Michael Cera jeszcze tego samego dnia spotkał się znów twarzą w twarz z aktorem. Oboje wiedzieli, że to były żarty i niczyje uczucia nie zostały w ten sposób urażone.
Najlepsze filmy z Tomem Cruisem według IMDb
Zobaczcie, na którym miejscu są Jaja w tropikach.