Wygląda na to, że kampania fanowska #SaveManifest, którą obserwować mogliśmy w mediach społecznościowych, nie pójdzie na marne. Zgodnie z tym, co donoszą amerykańskie media, skasowany przez NBC w czerwcu 2021 roku serial Turbulencje może jednak doczekać się  4. sezonu. Nowym domem dla produkcji byłby Netflix, na którym dostępne Turbulencje zaliczyły od czerwca ogromny wzrost zainteresowania. Za produkcję odpowiedzialne miałoby być oczywiście studio Warner Bros TV, które ponoć rozpoczęło już negocjacje z aktorami i scenarzystami - zarówno tymi, którzy pracowali już nad poprzednimi sezonami, jak i z nowymi scenarzystami. Do obsady serialu Turbulencje należą Josh Dallas, Melissa Roxburgh, J.R. Ramirez, Luna Blaise, Jack Messina, Parveen Kaur oraz Matt Long. Aktorzy także brali udział w kampanii #SaveManifest, studio nie powinno więc mieć problemu, by skłonić obsadę do zaangażowania się w kolejny sezon. Choć w lipcu informowaliśmy Was o tym, że NBC chciało zmienić swoją decyzję o skasowaniu serialu i zamówić 4. sezon, oraz doszło nawet do rozmów telewizji z Warner Bros TV, to jednak stacja wypadła już z gry. Netflix nie skomentował jeszcze medialnych doniesień.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj