Valve reklamuje Steam Decka jako peceta w kompaktowej, przenośnej formie, jednak nie jest to sprzęt tak otwarty na modyfikację, jak standardowy komputer stacjonarny. Choć doświadczeni użytkownicy mogliby rozkręcić konsolę, aby wymienić w niej część podzespołów (np. nośnik pamięci), firma odradza eksperymentowania ze sprzętem na własną rękę ze względu na delikatną konstrukcję urządzenia. Firma zdaje sobie jednak sprawę z tego, że wielu doświadczonych pececiarzy i tak będzie chciało sprawdzić, co tak naprawdę kryje się we wnętrzu Steam Decka. Aby zaspokoić ciekawość choć części z nich, postanowiono nakręcić film z demontażu konsoli oraz procesu wymiany niektórych elementów:
Nawet pomimo tego, że jest to twój pecet, albo będzie twój, kiedy otrzymasz swojego Steam Decka, i masz pełne prawo aby otworzyć go i zrobić z nim, co zechcesz, Valve szczerze ci tego odradza. Steam Deck to ściśle zaprojektowany system z ostrożnie dobieranymi częściami dla produktu o specyficznej konstrukcji, które naprawdę nie są stworzone z myślą o tym, aby użytkownicy je wymieniali – obwieścił pracownik korporacji.
Na filmie możemy zobaczyć m.in. jak przebiega proces demontażu gałek analogowych oraz pamięci SSD. Firma planuje w najbliższych miesiącach wprowadzić do dystrybucji wymienne gałki, nie wyklucza także, że w przyszłości na rynku pojawią się inne zamienne elementy dla Steam Decka. Oficjalny debiut przenośnej konsoli od Valve zaplanowano na grudzień bieżącego roku. Zainteresowanie sprzętem okazało się tak duże, że dziś termin dostawy konsol dla nowych klientów oszacowano na drugi kwartał 2022 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj