Za nami finał 2. sezonu popularnego serialu stacji Syfy pt. "Warehouse 13". Jaki to był finał? Czy spełnił oczekiwania? Może jest niedosyt?

Finał był naprawdę dobrym odcinkiem w stylu tego serialu. Dużo akcji, napięcia i humoru, a końcówka zrodziła wiele pytań.

Jak Wam się podobał?

PONIŻEJ, JAK I W KOMENTARZACH, SĄ SPOILERY

Wychodzi na to, że scenarzyści dobrze wybrnęli z wszystkich wątków, a postać panny Wells od początku była łotrem. Nie do końca przekonująca wypadło te jej "zniszczenie świata", ale cóż, nie można mieć wszystkiego. Końcówka natomiast to dość niemiłe zaskoczenia. Postać Kelly, forma w jakiej porzuca Pete'a, jest trochę dziwaczna i nienaturalna - nie kupuję tego. Fakt, że na końcu Magazyn 13 opuszcza Myka jest dla mnie nie do przyjęcia. Mam nadzieję, że to tylko specjalny zabieg fabularny, ponieważ lubię tę postać i aktorkę, którą ją gra. Oby nie zastąpili ją nikim innym. Czekamy na grudniowy świąteczny odcinek, gdzie na pewno będzie parę odpowiedzi na kilka pytań.