Wiedźmin - serial mroczny do szpiku kości? Anya Chalotra o czarnym humorze

Wiedźmin od Netflixa zawita na platformie zapewne dopiero pod koniec roku. Jednak na San Diego Comic-Con zaprezentowano zwiastun oraz kilka scen, które dały fanom wgląd w to, czego mogą się spodziewać. W jednym z klipów pokazano poruszającą scenę na plaży, gdzie Yennefer przemawiała do martwego dziecka. Komentujący zwrócili uwagę, że z zaprezentowanych materiałów klaruje nam się obraz mrocznej produkcji. Kwestię klimatu i humoru skomentowała dla ComicBook.com aktorka wcielająca się w Yennefer, Anya Chalotra.

Aktorka przyznała, że w serialu nie zabraknie czarnego humoru oraz postaci, które zadbają o elementy humorystyczne. Będzie to zatem zgodne z tym, co przebija się w twórczości Andrzeja Sapkowskiego, gdzie bohaterowie często chwalą się niezwykle celnymi i zabawnymi ripostami czy żartami właśnie w klimatach czarnego humoru. Oto, co powiedziała Chalotra: 

Przypomnijmy, że w zwiastunie nie pokazano postaci Jaskra. Być może było to celowe i chciano w pierwszym materiale wideo pokazać mroczny i specyficzny klimat produkcji. Fani nie powinni jednak martwić się o równie specyficzny humor. 

Netflix

Zobacz także:

-

Wiedźmin Netflixa - Freya Allan o czytaniu książek i relacji Ciri z Geraltem

-

Wiedźmin Netflixa - czy Jaskier się pojawi? Showrunnerka odpowiada