7 gier z „Gwiezdnych Wojen”, w które warto zagrać
LucasArts przez wiele lat dostarczało fanom "Gwiezdnych Wojen" rozmaitych tytułów, wśród których znalazło się wiele świetnych gier zapewniających rozrywkę na lata. Próbuję podjąć się trudnego wyzwania i wybrać 7 z nich, w które warto zagrać.
LucasArts przez wiele lat dostarczało fanom "Gwiezdnych Wojen" rozmaitych tytułów, wśród których znalazło się wiele świetnych gier zapewniających rozrywkę na lata. Próbuję podjąć się trudnego wyzwania i wybrać 7 z nich, w które warto zagrać.
Przez dekady uniwersum "Gwiezdnych Wojen" doczekało się ogromnej liczby naprawdę dobrych gier, w które nawet dziś można zagrać z uśmiechem na twarzy. Wydaje się, że w uniwersum "Star Wars" dostaliśmy tytuły w każdym gatunku i możemy znaleźć wiele interesujących pozycji. Wybór tych najbardziej wartościowych był niezwykle trudny.
Oto lista siedmiu gier z uniwersum "Gwiezdnych Wojen", w które warto zagrać (w kolejności losowej):
"Gwiezdne Wojny" w latach 90. słynęły z wyśmienitych symulatorów, które zabierały nas na wiele godzin w odległą galaktykę. Seria nabrała życia dzięki zabawie multiplayer w "X-Wing vs. Tie Fighter", ale w moim odczuciu to właśnie Star Wars: X-Wing Alliance jest najlepszym z symulatorów osadzonych w tym uniwersum. Oferuje nam wyśmienitą fabułę w solowej rozgrywce, znakomite różnorodne misje oraz zabawę w sieci, którą można kontynuować po dzień dzisiejszy. Wielu fanów po cichu liczy, że wraz z nową taktyką tworzenia gier w uniwersum symulator może powrócić do łask i dostaniemy coś świeżego.
Gra zadebiutowała w okolicach premiery filmu Star Wars: Episode I - The Phantom Menace i momentalnie podbiła serca graczy na całym świecie. Wyścigi wciągały z ogromną mocą i zapewniały zabawę na wiele godzin. Czuć było w nich nadzwyczajną szybkość i klimat, dzięki czemu można powiedzieć, że jest to jedna z najbardziej wyjątkowych gier wyścigowych, jakie powstały.
3. Star Wars: Knights of the Old Republic
BioWare zrobiło perfekcyjne RPG, które do dzisiaj zapewnia rozrywkę na najwyższym poziomie. Pierwsza część serii miała nadzwyczajnie dobrą fabułę, fantastyczną grywalność, rozbudowaną rozgrywkę i klimat, który w tego typu grach jest jednym z kluczowych elementów. Sequel jest grą poprawną, ale nie tak samo udaną i czuć, że robiła go już inna firma. Dlatego też "KOTOR" jest tytułem, bez którego taka lista nie ma prawa powstać. Wydaje się, że Star Wars: The Old Republic, czyli MMORPG BioWare, należycie kontynuuje tradycję zapoczątkowaną w tej grze.
4. Star Wars: Republic Commando
Jeden z najlepszych FPS-ów stworzonych w uniwersum "Gwiezdnych Wojen" zapewniał nam wyjątkowe doświadczenie zabawy komandosami Republiki bez udziału Jedi. Jako że w większości produkcji miecze świetlne mają priorytet, ten tytuł jest na swój sposób wyjątkowy. Na plus wypada sama rozgrywka, w której dowodzimy oddziałem komandosów, świetna miodność i klimat. Można narzekać na krótką kampanię i niezbyt wyszukany multiplayer, ale są to jedynie drobne mankamenty, nie wpływające na frajdę.
Odpowiedź na popularną serię "Battlefield" EA, która przenosi wszelkie jej aspekty na pole uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Dlatego też druga część jest kolejnym świetnym FPS-em w uniwersum, w którym dodatkowo zabawa w sieci jest tak dobra. Fani pomimo upływu lat nadal grają w multiplayer i świetnie się bawią. Czy zmieni się to wraz z kolejną odsłoną twórców Battlefield 4?
6. Star Wars Jedi Knight II: Jedi Outcast i Star Wars Jedi Knight: Jedi Academy
Na tym miejscu wyjątkowo umieszczam dwa tytuły jednej serii, traktując je jako całość, gdyż oba ex aequo zasługują na wyróżnienie: "Jedi Outcast" za świetny singiel z fantastyczną fabułą (to właśnie ta gra przedstawiła nam popularną postać Kyle'a Katarna), "Jedi Academy" natomiast za znakomitą rozrywkę i multiplayer, który do dziś jest aktywnie wykorzystywany przez rzesze graczy na całym świecie. Moc jest silna w tej serii gier!
Jedyna strategia w uniwersum "Gwiezdnych Wojen", która w końcu ma więcej zalet niż wad. W pewnym sensie jest to duchowa kontynuacja "Star Wars: Rebellion", które w latach 90. dostarczało przyzwoitej rozgrywki. Bitwy na planetach oraz w kosmosie oferują solidne wrażenia, lecz czasem wkrada się monotonia. Jest to jedyny RTS w uniwersum wart uwagi, lecz nie da się ukryć, że ktoś, komu "Gwiezdne Wojny" są obojętne, może nie bawić się tak długo i tak dobrze jak fani Sagi. Gra doczekała się także dodatku o podtytule "Force Corruption".
Powyższe tytuły to oczywiście nie wszystkie produkcje warte uwagi. Jakie gry z uniwersum "Gwiezdnych Wojen" wspominacie najmilej?
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat