Bartosz Walaszek

Twórca kreskówek Kapitan Bomba czy Egzorcysta posiada prawdopodobnie najabsurdalniejsze poczucie humoru w Polsce. Żartuje z kogo się da i jak się da, posiłkując się przy tym i wyrafinowanymi żartami, i częściami ciała, które koniec końców możemy uznać za swego rodzaju symbole. W dodatku Walaszek potrafi śpiewać, więc jako człowiek orkiestra mógłby przegadać cały odcinek, w dodatku modulując głos i naśladując rozmaite postacie z życia publicznego. Gdyby jeszcze przyszedł na scenę w stroju egzorcysty to... To właściwie nikogo z nas by to nie zdziwiło.

Joanna Krupa

Modelka, aktorka, celebrytka. Jak się także czasami okazuje - lingwistka, która na ekranie tworzy osobliwą nowomowę polsko-angielską. Krupa uwielbia opowiadać o swoim życiu, to tu, to tam, dzieląc się jego fragmentami bez specjalnych ograniczeń. Nie można jej jednak w żaden sposób odmówić szczerości, a także zamiłowania do ochrony praw naszych braci mniejszych. Jestem niemal pewien, że spora część Polaków chciałaby także ostatecznie zweryfikować poziom jej poczucia humoru.

Piotr Żyła

Skoczek narciarski, którego najprawdopodobniej nikomu nie trzeba przedstawiać. Poza całkiem dobrymi wynikami na skoczniach całego świata, Żyła otrzymuje jeszcze lepsze noty, gdy tylko któryś z dziennikarzy chce przeprowadzić z nim wywiad. Piotrek z niewyobrażalną wręcz szczerością w kilku słowach podsumuje rzeczywistość tak, że widzowie doprawdy nie wiedzą, co dalej począć ze swoim życiem.

Bogusław Linda

Bogusław Linda to klasa sama w sobie - po dziś dzień pozostaje on jednym z najpopularniejszych aktorów w naszym kraju. Człowiek, który z dialogów stałych bywalców na zapomnianych polskich blokowiskach mógłby uczynić wieczorek poetycki. W dodatku Linda to gawędziarz najwyższej próby - w ostatnim czasie przyzwyczaił nas do opowiadania anegdot ze swojej kariery. Robi to tak, że moglibyśmy go oglądać na osobnym kanale telewizyjnym, gdzie poświęcone byłyby mu wszystkie programy.

Tomasz Karolak

Wśród naszych użytkowników panuje pogląd, że ostatni polski film bez udziału Karolaka wyprodukowano jeszcze w czasach PRL-u. Aktorowi nie można jednak odmówić poczucia humoru, którym kupuje naszych rodaków od lat. Na ekranie zazwyczaj partnerują mu ci sami koledzy po fachu. Wyobraźcie więc sobie, że Karolak prowadzi program z, dajmy na to, Borys Szyc. Mamy nawet pewien pomysł na to, jak obaj mogliby zaprezentować się na ekranie: