Najlepsi gospodarze talk-show
Fallon czy Kimmel? Ellen czy Ferguson? Oto ci, którzy bawią w swoich programach typu talk-show najbardziej.
Fallon czy Kimmel? Ellen czy Ferguson? Oto ci, którzy bawią w swoich programach typu talk-show najbardziej.
Kto najlepiej rozmawia z gośćmi? Kto zaprasza tych najlepszych? Kto ma najbardziej wyrazistą osobowość? Kto potrafi rozbawić nas do łez? Bycie gospodarzem programu talk-show nie jest łatwą sztuką. Oto 10 tych, którzy robią to najlepiej:
10. Kuba Wojewódzki
"Kuba Wojewódzki"
Zaczynamy od polskiego nazwiska. Wyrazista osobowość, inteligentne pytania i cięte riposty czynią z Wojewódzkiego całkiem niezłego gospodarza talk-show. Fani zagranicznych programów tego typu uznają, że może daleko mu do klasy światowej, ale jednocześnie trzeba przyznać, iż na polskim rynku jest po prostu najlepszy. Inna sprawa, że konkurencja niespecjalnie depcze mu po piętach. Wojciech Jagielski w „Superstacji” i Agata Młynarska ze „Świat się kręci” to raczej kandydaci do najgorszych gospodarzy talk-show aniżeli najlepszych.
[video-browser playlist="636425" suggest=""]
9. Larry King
"Larry King Now"
Legenda amerykańskich mediów. Dziś może już nieco zapomniany, ale wciąż aktywny. Zasłynął jako prezenter radiowy w Mutual Broadcasting System, a następnie jako gospodarz „Larry King Live” w CNN. Obecnie zaś prowadzi program na internetowej platformie Hulu. King to człowiek, który podoła każdemu rozmówcy - od polityka klasy Władimira Putina po gwiazdę Hollywood pokroju Toma Cruise’a. W porównaniu do obecnych gwiazd talk-show brakuje mu werwy, ale jego okulary, szelki i krawat na zawsze pozostaną nie do pobicia.
[video-browser playlist="636427" suggest=""]
8. Seth Meyers
"Late Night with Seth Meyers"
Nowicjusz w late night, czyli amerykańskim paśmie talk-show emitowanych późnym wieczorem. Meyers przejął schedę po Fallonie, który z kolei zastąpił Jaya Leno. Na razie nie podbił serc krytyków i widzów, ale i tak radzi sobie przyzwoicie. Dzięki doświadczeniom z „Saturday Night Live” nigdy nie brakuje mu pomysłów na śmieszne skeczy czy cykle. Niestety jeszcze chyba żadnym nie trafił w dziesiątkę, ale wszystko przed nim.
[video-browser playlist="636429" suggest=""]
7. Conan O’Brien
"Conan"
Kiedyś bił się o bycie numerem jeden. Ba, przez pewien (krótki) czas, kiedy prowadził „The Tonight Show”, wydawało się, że nim jest. Los jednak nie okazał się do niego łaskawy i Conan szybko musiał porzucić flagowy program NBC (ten znów objął Jay Leno). Swój dom znalazł na TBS, gdzie prowadzi show zwane po prostu „Conan”. Tam ma kompletną wolność artystyczną, może robić, co chce, i zapraszać, kogo chce. Problem jedynie w tym, że niestety na znacznie mniejszym budżecie, co skutkuje mniejszą liczbą największych światowych gwiazd, a także stosunkowo rzadkimi skeczami czy innymi materiałami wideo przygotowanymi wcześniej.
[video-browser playlist="636447" suggest=""]
6. David Letterman
"Late Show with David Letterman"
Ostatnia jeszcze aktywna legenda late night. Kiedyś walczył o fotel Johny’ego Carsona w „The Tonight Show” z Jayem Leno (przegrał), potem po przenosinach do CBS walczył z nimi o widza (przegrywał), dziś walczy o widza z Jimmym Fallonem (przegrywa). Bycie numerem dwa jednak nie przeszkodziło mu zrobić kariery – w Stanach i tak jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych osobowości w kraju. W tym rankingu na miejscu dalszym ze względu na swój wiek i towarzyszący mu brak dawnej werwy. Letterman wciąż posługuje się błyskotliwym sarkazmem, ale poza samymi rozmowami (i rzecz jasna słynnym „top 10”) jego program nie oferuje nic wartego uwagi.
[video-browser playlist="636460" suggest=""]
5. Graham Norton
"The Graham Norton Show"
Brytyjski talk-show Grahama Nortona kogoś, kto śledzi regularnie amerykańskie produkcje, może zaskoczyć odrobiną świeżości. Wszystko tu jest zrobione co prawda na modłę programów zza oceanu, ale jednak pewna dezynwoltura Nortona czyni jego show jedynym w swoim rodzaju. Poza tym są tu przede wszystkim gwiazdy z Wysp, w tym także te, które w Stanach pewnie nigdy by do telewizji nie trafiły. Norton też uwielbia zabawy z widownią i samymi gośćmi, co często prowadzi do przezabawnych sytuacji.
[video-browser playlist="636456" suggest=""]
4. Craig Ferguson
"The Late Late Show with Craig Ferguson"
To ostatni moment, żeby Ferguson mógł załapać się na tę listę, bo właśnie dziś - 19 grudnia 2014 roku - po raz ostatni poprowadzi swoje „The Late Late Show”. Szkocko-amerykański prowadzący nigdy nie przyciągał imponującej widowni, ale miał pewne stałe grono fanów, które nie pozwoliło sobie przegapić żadnego odcinka. Ferguson nigdy nie był najlepszy, niemniej od zawsze był wyjątkowy. Nikt nie potrafi przeprowadzać wywiadów jak on. Jak? Na całkowitym luzie (symbolizowanym przez przedarcie kartek ze scenariuszem programu za każdym razem, gdy na scenę wchodził nowy gość). Ferguson z każdą, nawet największą gwiazdą kina, telewizji czy polityki rozmawiał jak ze swoim znajomym przy kawie.
[video-browser playlist="636458" suggest=""]
3. Ellen Degeneres
"Ellen"
Od kiedy late night porzuciła Chelsea Handler, Ellen Degeneres została jedyną kobietą prowadzącą liczący się talk-show. Była prowadząca program E! i ona są jednak jak ogień i woda. Ellen nigdy „nie jedzie po bandzie”, zawsze jest uprzejma i miła, a przy tym równie – jeśli nawet nie bardziej – zabawna. Ellen podobnie jak wspomnianego wcześniej Fergusona można nie uznawać za osobę najlepszą w tym fachu, ale nie sposób jej nie lubić.
[video-browser playlist="636450" suggest=""]
2. Jimmy Kimmel
"Jimmy Kimmel Live!"
Gwiazda ABC, której materiały często stają się wirusowe i rozprzestrzeniają się po facebookach oraz twitterach na całym świecie. Kimmel wiele czołowych osób z Hollywood potrafi przekonać do zrobienia z siebie głupka na potrzeby jego programu. Czasem może balansuje na granicy poprawności, ale jego pomysły są tak zabawne, że nie sposób mu tego nie wybaczyć. Do historii late night przeszedł już jego pojedynek z Sarą Silverman, starcie z Mattem Damonem czy ciągłe ośmieszanie Amerykanów, którzy nie chcąc przyznać się do niewiedzy, obnażają swoją głupotę.
[video-browser playlist="636454" suggest=""]
1. Jimmy Fallon
"The Tonight Show Starring Jimmy Fallon"
Fallon robi to wszystko, co Kimmel… tylko lepiej. A przynajmniej tak się może wydawać ostatnio, bo o ile Kimmel od wielu lat utrzymuje się na tym samym – wysokim – poziomie, to Fallon ma wyraźną tendencję wzrostową. Jeszcze niedawno jako gospodarz „Late Night” na NBC był „jednym z wielu”. Zastępując jednak Jaya Leno w „The Tonight Show”, wstąpiły w niego w nowe siły, które wyniosły go na szczyt amerykańskiego pasma wieczornym talk-show. Fallon to człowiek orkiestra – świetnie improwizuje, dobrze radzi sobie z monologami i rozmowami, śpiewa, tańczy, potrafi doskonale naśladować znane osoby, a przy tym ma po prostu genialne pomysły. Nie przeszkadza też fakt, że jego najlepszym kumplem jest Justin Timberlake.
[video-browser playlist="636452" suggest=""]
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1969, kończy 55 lat