Najlepsze role Gary’ego Oldmana
Tegoroczny laureat Oscara kończy dzisiaj 60 lat. Z tej okazji postanowiłem przypomnieć najlepsze kreacje aktora. Oto one.
Tegoroczny laureat Oscara kończy dzisiaj 60 lat. Z tej okazji postanowiłem przypomnieć najlepsze kreacje aktora. Oto one.
Jean-Baptiste Emanuel Zorg - The Fifth Element
Kolejny czarny charakter w dorobku angielskiego aktora. Tym razem Oldman po sukcesie Leona zawodowca po raz kolejny postanowił współpracować z Luciem Bessonem w widowisku science-fiction. Jego Zorg to intergalaktyczny alfons, dla którego liczy się tylko zysk, a życie ludzkie jest sprawą kompletnie drugorzędną. Cały mrok krążący wokół postaci nadaje mu upiorne, szalone zachowanie kontrastujące z ekscentrycznym strojem i fryzurą. W ten sposób aktor stworzył kreację antagonisty kompletnego.
Hrabia Dracula - Dracula
Oldman w historii swojej ekranowej kariery wcielił się również brawurowo w najbardziej znanego wampira popkultury. Tak oczom widzów ukazał się okrutny, demoniczny i krwiożerczy potwór ukryty pod płaszczem dystyngowanego i tajemniczego hrabiego. Jednak w kreacji Oldmana jest jeszcze pewien szczegół, który sprawia, że w pewnym momencie zaczynamy współczuć antagoniście. Anglik doskonale potrafi przeszczepić do historii rozterki i ból, które kierują zachowaniem jego postaci, dlatego bardziej niż na czarny charakter jego Dracula wyrasta na bohatera tragicznego. Fantastyczna rola.
Drexl Spivey - True Romance
Oparty na scenariuszu Quentina Tarantino film opowiada o fanu kina i komiksów, który zostaje uwikłany wraz ze swoją ukochaną w gangsterską aferę. Gary Oldman przyjął swoją rolę od razu, gdy tylko reżyser filmu, Tony Scott wytłumaczył mu, że zagra białego alfonsa, który myśli, że jest czarny. W wielu wywiadach aktor mówi, że ta kreacja jest jedną z jego ulubionych. Tworząc postać kryminalisty w charakterystycznych dredach, Oldman inspirował się wykonawcą reggae, znanym jako Willi One Blood.
Ludwig van Beethoven - Immortal Beloved
Gary Oldman w 1994 roku miał okazję zagrać psychopatycznego wielbiciela Beethovena w filmie Luca Bessona, jak i samego mistrza fortepianu w produkcji o historii wielkiej miłości między kompozytorem a tajemniczą kobietą. Angielski aktor udowodnił, że świetnie czuje się w rolach wielkich osobistości, które zmieniały losy świata w różnych dziedzinach i tym razem także doskonale potrafił odtworzyć wszelkie bolączki, zawahania nastroju czy perfekcjonizm legendarnego kompozytora. Przede wszystkim jednak Oldmanowi udało się ukazać, jak czasami szaleńcza ambicja potrafi zrobić miejsce w sercu człowieka dla kompletnie innej emocji.
Syriusz Black - seria Harry Potter
Na koniec postać w kreacji Oldmana, która podobnie jak Jim Gordon wdarła się już na zawsze do popkulturowego panteonu. Aktor w serii filmów o młodym czarodzieju wcielił się w rolę wujka głównego bohatera, który zostaje niesłusznie oskarżony o współpracę z okrutnym Lordem Voldemortem i musi walczyć o oczyszczenie swojego imienia. Oldman doskonale połączył w postaci Syriusza jego szorstkość, dystans wobec ludzi i tajemniczość z wielką troską i miłością do chrześniaka, za którego oddałby życie. Ta kreacja na zawsze pozostanie w sercach wielu fanów serii.
- 1
- 2 (current)
Źródło: zdjęcie główne: Warner Bros
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1971, kończy 53 lat
ur. 1986, kończy 38 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1978, kończy 46 lat