Panowie Smokowski i Twardowski są specjalistami w sporcie. Jeśli na dany temat wie się wszystko, a w dodatku ma się za sobą widzów, którzy danego człowieka i to, co mówi cenią, zawsze znajdzie się możliwość dzielenia swoją pasją. Szczególnie w dobie Internetu, z czego ci dziennikarze być może skorzystają,  tworząc swój własny kanał na YouTube. Są spekulacje, że właśnie w takim kierunku to się rozwinie. Nie wszyscy korzystają jednak z takich rozwiązań.

Rok temu z Telewizji Polskiej odeszła inna, znana i ceniona specjalistka od kina, Grażyna Torbicka. Związana była ze stacją przez 31 lat, z których to przez 20 tworzyła program Kocham Kino. Przez ten czas przedstawiała widzom polskie i światowe kino, gościła wielu twórców filmowych. Przyczyny zakończenia programu nie są do końca jasne, a sama dziennikarka zaangażowała się w inny projekt, choć nie wyklucza ponownej współpracy z TVP. Z tej dziedziny kultury wywodzi się też Artur Pietras, znany jako Kinomaniak. Przez lata prowadził w TV 4 popularny program Kinomaniak o filmach. Ostatecznie przeniósł się do telewizji do YouTube'a.

Do Internetu swoją działalność przeniósł natomiast popularny prezenter. Maciej Orłoś równo rok temu po raz ostatni pożegnał się z widzami Teleekspresu. Po 25 latach postanowił odejść z TVP. Przyczyną takich decyzji mogły być duże zmiany w zespole tworzącym program. Prezenter postanowił przejść do Wirtualnej Polski i tam tworzyć telewizję internetową.

Inną zmianą, która wywołała medialny szum, był transfer Kuby Wojewódzkiego z Polsatu do TVN-u w 2006r. Prawdopodobnie odejście było spowodowane proponowanymi mu niekorzystnymi warunkami finansowymi. TVN wykorzystało sytuację napięcia na linii Wojewódzki – Polsat. Popularny program Kuba Wojewódzki został przeniesiony w podobnej formie do drugiej stacji, gdzie do dziś jest kontynuowany.

Tego typu przenosin dokonał inny znany prowadzący, Krzysztof Ibisz. Dziennikarską karierę zaczynał w TVP, tworząc programy 5-10-15 i Klub Yuppies. Dość szybko przeniósł się do telewizji Wisła w roli doradcy programowego. Kiedy Wisła współtworzyła TVN, robił to też Ibisz, występując w nowych programach, takich jak Ibisekcja. Jego przejście w 2000 roku do Polsatu było niewątpliwie stratą dla stacji.

Kilkukrotnie stację, dla której pracował zmieniał też Tomasz Lis. Zaczynał w TVP jako prezenter Wiadomości. W 1997 roku przeniósł się do nowo-powstałej stacji TVN, gdzie współtworzył Fakty. Po 7 latach został jednak zwolniony, być może przez wizję jego kandydatury w wyborach prezydenckich. Wtedy dostał posadę w Polsacie. Ostatecznie wrócił do stacji-matki TVP, gdzie na kanale drugim prowadził popularny program Tomasz Lis na żywo. Dziennikarz wielokrotnie był krytykowany za brak obiektywizmu w swojej pracy, co niewątpliwie było jedną z przyczyn tak wielu zmian pracodawcy.

Podobna sytuacja była z Hanną Lis, która zaczynała w TVP. gdzie prowadziła Telexpress oraz programy publicystyczne. W latach 2004-2007 pracowała w Polsacie, skąd odeszła na znak solidarności ze zwolnionym Tomaszem Lisem. Potem znów wróciła do TVP, by ostatecznie prowadzić program w TVN Style. Jak widzimy, rotacja dość spora.

Niebywałą szkodę poniosła Telewizja Polska, gdy zakończono emisje programów z Wojciechem Mannem i Krzysztofem Materną. Tworzyli niezwykły duet w programach, takich jak MdM czy MC2. Kilka lat temu okazało się jednak, że ich humor nie pasuje do współczesnej telewizji, jest zbyt wymyślny i wyrafinowany, ostatni program Manna Kocham to, co lubię nie przyciągnął już zbyt wielu odbiorców. Prowadzący na stałe przeniósł się do radia, Materna gościł tam do 2014 roku.

Ostatnio głośno było również o odejściu z TVP znanego twórcy programów kulinarnych Roberta Makłowicza. Stacja bezprawnie wykorzystała jego wypowiedź, by wpleść ją w zapowiedź nowej ramówki, przez co po 20 latach prezenter zrezygnował z dalszej współpracy. Makłowicz poprowadzi teraz program o tej samej tematyce na kanale Food Network należącym do TVN-u.

Warto też wspomnieć o Tomaszu Sekielskim, który przez wiele lat był związany z telewizją TVN. Prowadził nam różne programy publicystyczne na czele z Teram my!, nad którym pracował wspólnie z Tomaszem Mrozowskim. Ostatecznie odszedł z TVN na rzecz Nowa TV, gdzie również prowadzi program publicystyczny.

Powodów odejścia dziennikarzy z telewizji czy ich transferów do innych stacji jest wiele. Można wskazywać wśród nich politykę, chęć rozwoju, nieporozumienia z władzami stacji, pieniądze. Pewnym jest, że za każdą znaną osobistością stoi wiele oddanych im widzów i że przynajmniej część z nich będzie skłonna włączać inny kanał w TV, byleby zobaczyć swoich ulubieńców. Dla innych brak ulubionego programu będzie po prostu nieodżałowaną stratą.