
Serial:
Od zmierzchu do śwituSezon:
1Premiera (Świat):
18 marca 2014Kraj produkcji:
USAGatunek:
Fantasy, Thriller
Najnowsza recenzja redakcji
O ile pilot był zupełnie niepotrzebnym zapychaczem na dobry początek, rozciągającym pierwsze minuty filmu do niewiarygodnie wręcz długiego czasu, o tyle drugi epizod daje fanom dokładnie to, czego chcieli. Mamy więc napad na bank, który postawił braci Gecko w dość niefortunnym położeniu i rozpoczął ich podróż do Meksyku. Poznajemy także rodzinę Fullerów, która przecież ma do odegrania dość znaczącą rolę, oraz mamy możliwość przyjrzenia się bliżej ich relacjom.
Jest to jeden z powodów, dla których adaptacja w ogóle powstała. Rodriguez ma w końcu czas rozwinąć postacie oraz pokazać to, o czym tylko wspominano w dialogach 20 lat wcześniej. Sekwencja napadu na bank zrealizowana została wręcz po mistrzowsku i nie sposób nie było oglądać jej, nie siedząc na krawędzi fotela. Duża w tym zasługa aktorów. Niestety D.J. Cotrona dalej nie dodaje nic od siebie, a jedynie kopiuje rolę Clooneya, za to sprawa ma się zgoła inaczej, jeśli chodzi o Zane'a Holtza. Jego Ritchie kradnie praktycznie całe show i nie sposób oderwać od niego wzroku. Jeśli dodamy do tego głosy, które nieustannie słyszy nasz bohater, to okazuje się on być niesamowicie intrygującą postacią - w przeciwieństwie do swojego filmowego pierwowzoru. Nawet oglądając scenę rozmowy pomiędzy dwoma braćmi, mimo wszystko można odczuć lekki niepokój, nie mówiąc już o momentach, gdy wkracza on do akcji. Poziom dziwności przekracza wtedy wszelkie dopuszczalne normy, ale muszę przyznać, że podoba mi się kierunek, w jakim to wszystko zmierza.
Wprowadzenie nadnaturalnych motywów na razie sprawdza się całkiem nieźle, czego nie można powiedzieć o postaci Carlosa. W filmie był on tylko "imieniem", które nieustannie pojawiało się w dialogach między bohaterami, a swoją obecność ujawnił dopiero na samym końcu, by podsumować całość przepiękną wręcz puentą. W tym wypadku twórcy poszli o krok dalej i, niestety, nie wypada to dobrze. Wolałam, gdy był enigmatyczną postacią, a nie potworem pijącym ludzką krew.
Odświeżenie konceptu głównych bohaterów nie sprawdziło się również w przypadku rodziny Fullerów. Młodsze pokolenie wciąż jest niesamowicie irytujące i zostało sprowadzone do karykatur samych siebie. Nie wiem, jak mam im kibicować, a w szczególności Kate, kiedy w przeciągu pierwszych pięciu minut, gdy pojawili się na ekranie, osobiście liczyłam na to, że coś im się stanie. Ot, pobożne życzenia.
Podobnie jak w przypadku pilota, podtrzymuję moją opinię, że nie jest to serial wybitny, choć drugi odcinek udowadnia, że historia sama w sobie jest w stanie zaciekawić widza, o ile nie jest się fanem oryginalnego filmu. Mam nadzieję, że twórcy nie postanowią cały czas kopiować samych siebie i będą w stanie na przełomie nadchodzących odcinków pozytywnie zaskoczyć oraz pokazać historię od zupełnie innej strony.
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- Pilot (11 marca 2014)
- Blood Runs Thick (18 marca 2014)
- Mistress (25 marca 2014)
- Let’s Get Ramblin’ (1 kwietnia 2014)
- Self-Contained (8 kwietnia 2014)
- Place of Dead Roads (15 kwietnia 2014)
- Pandemonium (29 kwietnia 2014)
- La Conquista (6 maja 2014)
- Boxman (13 maja 2014)
- The Take (20 maja 2014)
Sezon 2
- Opening Night (25 sierpnia 2015)
- In a Dark Time (1 września 2015)
- Attack of the 50 ft. Sex Machine (8 września 2015)
- The Best Little Horror House in Texas (15 września 2015)
- Bondage (22 września 2015)
- Bizarre Tales (29 września 2015)
- Bring Me the Head of Santanico Pandemonium (6 października 2015)
- The Last Temptation of Richard Gecko (13 października 2015)
- There Will Be Blood (20 października 2015)
- Santa Sangre (27 października 2015)
Sezon 3
- Head Games (6 września 2016)
- La Reina (6 września 2016)
- Protect and Serve (13 września 2016)
- Fanglorious (20 września 2016)
- Shady Glen (27 września 2016)
- Straitjacket (4 października 2016)
- La Llorona (11 października 2016)
- Rio Sangre (18 października 2016)
- Matanzas (25 października 2016)
- Dark Side of the Sun (1 listopada 2016)

